Echa pamięci

Katherine Webb
7.3 /10
Ocena 7.3 na 10 możliwych
Na podstawie 9 ocen kanapowiczów
Echa pamięci
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.3 /10
Ocena 7.3 na 10 możliwych
Na podstawie 9 ocen kanapowiczów

Opis

Nowa, porywająca powieść świetnie przyjętej w Polsce Katherine Webb, autorki bestsellera "Dziedzictwo". Anglia, rok 1937. Czternastoletnia Mitzy Hatcher wychowuje się samotnie w Blacknowle, wsi na wybrzeżu Dorset. Dla nieokrzesanej, odrzuconej przez lokalną społeczność dziewczyny przyjazd słynnego artysty Charlesa Aubreya, jego egzotycznej kochanki i ich córek na letnie wakacje jest niczym powiew świeżego powietrza. Jako muza Charlesa, Mitzy wchodzi w głęboką, trwałą relację z rodziną Aubreyów na trzy kolejne lata. Mitzy stopniowo zaczyna widzieć przed sobą przyszłość, o jakiej nawet nie marzyła. Rodzi się w niej potężna miłość, która ewoluuje razem z nią – niewinne uczucie przeradza się w obsesję, dziecinne zauroczenie ustępuje znacznie bardziej skomplikowanym emocjom. Upłynie blisko siedemdziesiąt pięć lat, zanim konsekwencje tej wielkiej namiętności ujawnią się w pełni dzięki młodemu właścicielowi galerii sztuki, zapatrzonemu w pośpiesznie naszkicowany portret i zdumionemu jego intensywnością. Próby rozwikłania tajemnicy obrazu zawiodą go do Blacknowle, gdzie odkryje prawdę o tamtych gorączkowych, letnich miesiącach sprzed kilkudziesięciu lat.
Data wydania: 2014-05-21
ISBN: 978-83-63944-44-5, 9788363944445
Wydawnictwo: Insignis
Stron: 500

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Obsesyjna miłość zdolna jest do wszystkiego

10.08.2024

Po przeczytaniu książki "Dziedzictwo" Katherine Webb, nie wyobrażałam sobie nie sięgnąć po kolejne pozycje Autorki. Mój wybór padł na "Echa pamięci". Niestety ta książka nie zachwyciła mnie tak, jak poprzednia. Podczas jej lektury czułam zarówno przypływy zaangażowania i ciekawości, jak i odpływy zniechęcenia i znużenia. To opowieść o rodzinie sła... Recenzja książki Echa pamięci

Literacka uczta

9.08.2014

"Miłość wypełnia, a później opuszcza serca ludzi... serca innych ludzi. Jak przypływ i odpływ". Ta książka nadal "siedzi" w mojej głowie. Jej bohaterowie jawią mi się niczym rzeczywiste postacie, które istniały naprawdę. Kocham takie literackie uczty, dzięki którym całą swoją osobą czuję, że czytanie to najlepsze, czego mogłam nauczyć się w życiu... Recenzja książki Echa pamięci

Echa pamięci - Katherine Webb

13.07.2014

Życie Zacha podąża zdecydowanie nie w tę stronę, którą powinno. Ma niewiele ponad 30 lat, niedawno rozwiódł się z żoną, która wyprowadza się z ich córką do innego kraju, a jego galeria chyli się ku upadkowi. Do tego dochodzi jeszcze bark weny co, jak można się domyślić, dla artysty jest niezwykle bolesne. Zach znajduje jednak cel w swoim życiu, cho... Recenzja książki Echa pamięci

"Echa Pamięci" Katherine Webb

18.07.2014

Zach - młody artysta amator - przeżywa ogromną życiową tragedię. Rozwód z żoną, a co gorsza wyjazd ukochanej córeczki mocno odbija się na mężczyźnie. Ucieczką od codziennych problemów okazuje się pomysł na ukończenie dawno rozpoczętej biografii Charlesa Aubreya - jego ulubionego malarza. Zach wyjeżdża więc do Blacknowle, angielskiej wioski, w które... Recenzja książki Echa pamięci

@waniliowa@waniliowa

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@karolak.iwona1
2024-08-10
5 /10
Przeczytane Z Biblioteki

"Echa pamięci" Katherine Webb to powieść prowadzona dwutorowo, gdzie wspomnienia z przeszłości są przeplatane teraźniejszością.
Nad książką unoszą się ponure sekrety niczym mgła z wybrzeża Dorset, a kłamstwa mnożą się jak grzyby po deszczu.
Mimo tego nie odczułam zbytnio przyjemności z lektury. Rozwleczone opisy przemyśleń staruszki Dimity i rozwleczony temat rysunków, szkiców i obrazów Charlesa Aubreya powodował znużenie i zniechęcał do dalszej lektury.
Irytowała mnie Dymity, bo zachowywała się jak niespełna rozumu.
Mimo to przebrnęłam przez te ponad 500 stron, bo znalazły się jednak fragmenty, które powodowały u mnie momenty ekscytacji. Na pewno należał do nich emocjonujący finisz.
Warto jednak sięgnąć po tę książkę, aby wyrobić sobie własną opinię. Ja czytałam ją ponad tydzień.

× 11 | link |
@Asamitt
2019-11-18
4 /10
Przeczytane Obyczajowe/Przygodowe/Dramaty

Koncepcja powieści świetna i gdyby była w inny sposób opracowana, to z pewnością na koniec bym westchnęła: że jak to? że już !? Ale sporo w treści powtarzalności, wracania do tego samego wydarzenia pod postacią innych słów. Czyżby na potrzeby zapchania 500 stron? Dziesiątki stron poświęcone malarstwu Charlesa Aubreya w rozmowach, jakie przeprowadził Zach z Dimity, która osobiście poznała malarza i stała się jego muzą na okres pewnych wakacji, jakie spędził we wsi Blacknowle. Oczywiście te chwile, gdy Zach stara się wydobyć ze staruszki wartościowe informacje mogące stanowić wypełnienie treści jego książki o artyście, są stale przeplatane przez wspomnienia kobiety dotyczące tamtego lata, jej życia w ogóle.
Poza tym słowa płyną. To takie moje osobiste określenie, gdy autor pisze, pisze i można utonąć w mało wnoszącej treści.I tak jest przez 2/3 książki, gdzie fabuła ciągnie się, słowa płyną, a czytelnik może momentami ziewnąć. Za to końcówka funduje nam karuzelę splotów zdarzeń.
Powiem szczerze, niekoniecznie takie rozwiązania robią na mnie jeszcze wrażenie. Jest to dość tendencyjne podejście. I jeśli przez większość fabuły ciągnie mi się historia - i bynajmniej nie musiałoby to byc negatywne w odczuciu, jak w tym konkretnym wypadku - to nie olśni pędząca na łeb na szyję końcówka. W takich momentach odnoszę wrażenie, jakby autorom spieszyło się z zamknięciem wydarzeń, bo nagle spostrzegli ile to stron spłodzili i trzeba temu jeszcze nadać zakończenie. Wiem, wiem, być...

× 2 | link |
@BagatElka
2019-11-13
3 /10
Przeczytane ZZZ....oddane

Czytanie "Ech pamięci" to istna droga przez mękę.
Miałam już próbkę "talentu" pani Webb przy okazji czytania "Dziedzictwa" i wiedziałam co mnie czeka ale i tak łatwo nie było.
Ślamazarny styl działa wybitnie usypiająco i nudzi do granic możliwości.
Mnie to przypomina np opowiadanie historii przez staruszkę,która robi co chwila przerwy na złapanie oddechu,na przypominanie sobie faktów i gada,gada i gada.
Nie wiem w jakim wieku jest pani Webb ale pisze jak stara,nudna baba.
Co chwila zapadałam w stupor i musiałam sprawdzać czy mam jakieś odruchy świadczące o tym,że żyję.
Nie jestem zwolenniczką książek,w którym szczegóły z 80-cioletniego życia bohaterów opisane są na dwóch kartkach bo książka to ma być książka a nie notatka biograficzna w encyklopedii. Z drugiej jednak strony takie rozwlekłe pisanie o niczym,wracanie po naście razy do tego samego też nie sprawia,że tryskam radością .
Moje gusta czytelnicze plasują się gdzieś tak po środku a książka pani Webb ląduje w koszu.

× 2 | link |
ZI
@zima3
2023-08-29
10 /10
Przeczytane
@atram_78
@atram_78
2020-02-03
8 /10
Przeczytane 2014 🏠 Posiadam 🏠
@waniliowa
@waniliowa
2014-07-18
10 /10
@ejwa1960
2019-11-18
6 /10
Przeczytane do biblioteki 2016 Romans/obyczajowe/sensacja
@WioletaSadowska
2014-08-09
10 /10
Przeczytane
@oksiazkami
2014-07-13
10 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

Galeria nie musi mieć dużego ruchu ani przypadkowych klientów, powiedział sobie po raz kolejny. Galeria to miejsce, które właściwi ludzie powinni wyszukać sami.
Co z oczu, to z serca.
Rozstanie wzmaga uczucia.
To, co kiedyś było bezradną miłością, cierpieniem, gniewem i rozpaczą, teraz przypominało raczej nostalgię; ledwo zauważalny ból, jak żałoba po latach.
Co za regres - kiedyś mogli powiedzieć sobie wszystko, teraz wymieniali uprzejmości.
Dodaj cytat