Eliza i Kordian kontra Dziadek Wampir

Amelia Długosz
7 /10
Ocena 7 na 10 możliwych
Na podstawie 4 ocen kanapowiczów
Eliza i Kordian kontra Dziadek Wampir
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7 /10
Ocena 7 na 10 możliwych
Na podstawie 4 ocen kanapowiczów

Opis

Słyszeliście legendę o Szkarłacie? Nie? A to wielka szkoda, bo tam ma miejsce prawdziwa przygoda! Za górami, za lasami mieszkała rodzina z bliźniętami... Rodzina Zimnych to dość specyficzne osobowości, nie mieszczą się w żadnych ramach towarzyskich. Jak mówią o nich sąsiedzi - artyści z piekła rodem. Elizę i Kordiana łączą więzy krwi. Niby podobni a różnią się jak ogień i woda. Nastoletnie rodzeństwo udaje się wraz z Babką Glorią na wieś, w okolice Mazur na spotkanie z nowym wybrankiem starszej pani. Witold Kiełczyński to urokliwy i bogaty mężczyzna, można rzec, że kandydat na męża prawie idealny... Złakniona wiedzy Eliza poszukuje w Internecie informacji o tajemniczym miasteczku, które słynie z obecności krwiożerczych wampirów. Dzieli się tą wiedzą z Kordianem, jednak ten podchodzi do tego z dystansem. W każdej legendzie tkwi ziarnko prawdy, a może kropla... Krwi?
Data wydania: 2020
ISBN: 978-83-66826-15-1, 9788366826151
Rodzaj: e-book
Wydawnictwo: Feniks
Kategorie: Fantastyka, Fantasy
Stron: 82
dodana przez: Jagrys

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Czy wampiry istnieją?

12.02.2021

Rodzina Zimnych to dość specyficzne osobowości, nie mieszczą się w żadnych ramach towarzyskich. Jak mówią o nich sąsiedzi - artyści z piekła rodem. Elizę i Kordiana łączą więzy krwi. Niby podobni a różnią się jak ogień i woda. Nastoletnie rodzeństwo udaje się wraz z Babką Glorią na wieś, w okolice Mazur na spotkanie z nowym wybrankiem starszej pan... Recenzja książki Eliza i Kordian kontra Dziadek Wampir

@nikolajablonska37@nikolajablonska37

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Iwona_Nocon
2021-10-06
7 /10
Przeczytane

Eliza i Kordian to rodzeństwo, które różni się charakterem, ale wskoczyło by za sobą w ogień. Kiedy ich babcia poznaje nowego partnera, który zaprasza ich w swoje okolice, postanawiają mu się bacznie przyjrzeć. Tym bardziej kiedy okazuje się, że miejscowość do której zmierzają słynie z obecności wampirów. Czy Witold Kiełczyński przystojny i bogaty mężczyzna, niemalże idealny kandydat na męża jest tym za kogo się podaje? A może blada cera, unikanie słońca, brak czosnku w jadłospisie jednak coś oznaczają?
Amelia napisała świetne opowiadanie z elementami grozy dla młodzieży. Czułam napięcie i momenty niepewności, które prowadziły fabułę na właściwe tory. Ogromną zaletą jest charakterystyka najmłodszych postaci. Bardzo podobał mi się język jakim posługują się najmłodsi i ich tok rozumowania. Na szczęście autorce udało się uniknąć zrobienia z dzieciaków osób których IQ przekracza normy społeczne. Mali detektywi również mają w sobie dużo uroku. Ode mnie 7/10.

× 2 | link |
@joanna.stolarek
@joanna.stolarek
2021-03-13
6 /10
Przeczytane

Eliza i Kordian wyjeżdżają ze swoją Babcią w okolice Mazur, by tam poznać jej nowego wybranka, który na pierwszy rzut oka wydaje się idealnym kandydatem na męża. O miasteczku krąży legenda — podobno kiedyś mieszkały tu krwiożercze wampiry. Czy okaże się, że jest w niej ziarnko prawdy?

“Eliza i Kordian kontra Dziadek Wampir” to debiutancka historia 15-letniej Amelii Długosz. Sam fakt, że tak młoda osoba podjęła się tak odważnego zadania, jak napisanie i wydanie własnej książki, zasługuje na duży podziw. Pomysł na fabułę jest dla mnie jak najbardziej trafiony. Było interesująco, momentami pojawiała się groza, ale jednocześnie byłam w stanie przewidzieć całość opowieści. Uważam, że to historia dedykowana raczej młodszemu czytelnikowi. Z pewnością przeżyłby on o wiele więcej emocji podczas lektury. Eliza i Kordian to zupełne przeciwieństwa, ale mimo wszystko potrafią połączyć siły, by rozwiązać upiorną zagadkę. To nastoletni bohaterowie pełni werwy, którzy nie marnują ani chwili, przez co wydarzenia biegną bardzo dynamicznie. “Elizę i Kordiana…” czyta się szybko, to opowieść na godzinkę lub dwie. Sam styl autorki z pewnością wymaga jeszcze doszlifowania. Znalazłam w tej historii sporo powtórzeń i zdań, których konstrukcja zaburza ich sens. Sięgnijcie po to opowiadanie w wolnej chwili, żeby sami sprawdzić, jaki potencjał drzemie w Amelii. Trzymam za nią kciuki i z niecierpliwością wypatruję jej kolejnych książek.

× 1 | link |
@mewaczyta
2022-07-31
5 /10
Przeczytane
@nikolajablonska37
@nikolajablonska37
2021-02-12
10 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

O nie! Książka Eliza i Kordian kontra Dziadek Wampir. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat