Gdy zapłaczą cykady: Księga uprowadzenia przez demony

Manga ma naprawdę niesamowity klimat i jedynie przeszkadzały mi elementy komediowe, które zamiast śmieszyć najczęściej psuły odbiór historii. Poza tym jednak ta historia jest naprawdę niesamowita i mroczna. Podobała mi się jej nieoczywistość, chociaż przed przeczytaniem muszę napisać, że nie jest to lektura dla każdego, bo na odpowiedzi na nasze pytania musimy naprawdę dużo się naczekać. A w międzyczasie dostajemy wiele scen, przez które czasem ciężko zasnąć, a czasem po prostu sprawiają, że wolimy odłożyć mangę na kilka dni. Jednak mimo wszystko historia ma w sobie coś w rodzaju magnesu, przez który mimo tych wszystkich strasznych, nierzadko krwawych scen chcemy znaleźć jakieś logiczne rozwiązanie. To dostajemy, owszem, ale dopiero w połowie fabuły. A do tego czasu jesteśmy już tak wciągnięci i zżyci z bohaterami, że nawet nie zauważamy, kiedy strony same się przewracają. Jak najbardziej polecam.

Gorąco polecam tę mangę fanom horrorów i kryminałów! Sama nie zaczęłam wprawdzie poznawać tej historii od samej mangi, bo najpierw obejrzałam anime i zagrałam w grę, ale samo to już świadczy o tym jak niesamowita jest ta historia, że chciało się ją powtórzyć aż tyle razy :D