Rozpaleni to kolejna z książek wyłamujących się ze stereotypu, jakoby na dalszych tomach danych serii wisiała klątwa „gorszej jakości”, ponieważ niweluje ona jej znaczenie już w trakcie pierwszego rozdziału! Wystarczy tylko chwila, a już czytelnik zatraca się w dalszych dziejach Em i jej świty. Dlatego też jeżeli zakochaliście się w Żywych lub żywicie do nich urazę – zaryzykujcie i sięgnijcie po ten tytuł. Przypuszczam, że zapłoniecie, ale nie z powodu nienawiści do autora. Wręcz przeciwnie: Rozpali się w was ogień niedosytu.
M. Savage, zwana Em, przewodzi grupie dzieciaków, które obudziły się w dziwacznych trumnach, w tajemniczym pomieszczeniu, nie wiedząc, kim są ani jak się tam znaleźli. Krok po kroku, niebezpieczeństwo...