Opinia na temat książki Głowa Minotaura

EK
@EwaK. · 2022-06-04 09:58:32
Przeczytane

Pierwszy tom nowego cyklu retro - kryminałów, bohater poprzedniej serii wrocławski detektyw Eberhard Mock przekazuje pałeczkę lwowskiemu policjantowi. Któż to taki? Edward Popielski vel Łyssy, detektyw z klasą, bardzo wyrazisty, twardziel, macho i elegant, wszechstronnie wykształcony miłośnik kobiet i starożytności.
Zbrodnia tak brutalna, że czytając opisy ofiar, zamykałam z przerażenia oczy ( no dobrze - wiem wiem, musiałam otworzyć) i wzdrygałam się z obrzydzenia. Zło i degeneracja krzyczy ze stron powieści, a czyniąca je bestia nie daje się pochwycić. Na szczęście do boju wkracza Łyssy i sprawiedliwości staje się zadość, choć w specyficzny, moralnie dyskusyjny sposób.
Biorąc pod uwagę intrygę, powieść nie wyróżnia się jako kryminał, no może trochę.
Ale… i tu dochodzimy do przedwojennego Lwowa. Nie bez powodu Szczepcio i Tońcio śpiewali:
„...Możliwe, że dużo ładniejszych jest miast, lecz Lwów to jest jedyn na świeci!…
I bogacz i dziad tu so za ”pan brat”
I każdyn ma uśmiech na twarzy!
A panny to ma, słodziutkie, ten gród
Jak sok, czekulada i mniód!…”.

Wiadomo, najlepiej tylko we Lwowie. Z jego kolorytem, z ulicami, parkami, zaułkami, szemranymi lokalami, lwowską kuchnią, bałakaniem i honorowymi batiarami, wśród których Popielski to nie byle jaki gość!
Dla mnie ten dawny klimatyczny Lwów to największa wartość dodana i jeśli kolejne tomy serii będą się tam rozgrywać, to autor pozyskał wiernego czytelnika, a Edward Popielski - nową fankę.
Ocena:
Data przeczytania: 2019-08-05
× 3 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Głowa Minotaura
9 wydań
Głowa Minotaura
Marek Krajewski
7.8/10
Cykl: Edward Popielski, tom 1

Breslau, styczeń 1937 roku. Makabryczny mord dokonany na młodej cudzoziemce stawia na nogi całą policję. Tropy wskazują na to, że ofiara miała związek z obcym wywiadem. Do akcji wkracza kapitan Abwe...

Komentarze

Pozostałe opinie

Moja ostatnia wizyta na Śląskich Targach Książki zaowocowała serią bardzo interesujących spotkań autorskich, m.in właśnie z panem Markiem Krajewskim, gdzie miałam okazję odbyć z nim króciutką acz nie...

Tym razem to chyba najlepsza powieść Krajewskiego. Połączył historię dwóch swoich bohaterów, którzy współpracują razem w rozwikłaniu dość ciekawej historii, w którą są wplątani. Styl ten sam, mroczny,...

@sandrajasona@sandrajasona

Moja pierwsza i zdecydowanie nie ostatnia książka Krajewskiego.

@kropki@kropki

Kolejny świetny kryminał z radcą kryminalnym Mockiem, w roli głównej. Polecam.

© 2007 - 2024 nakanapie.pl