Hanemann

Stefan Chwin
8.5 /10
Ocena 8.5 na 10 możliwych
Na podstawie 19 ocen kanapowiczów
Hanemann
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.5 /10
Ocena 8.5 na 10 możliwych
Na podstawie 19 ocen kanapowiczów

Opis

Powieść o gdańskim profesorze anatomii, który po śmierci narzeczonej w katastrofie statku przeżywa głęboki kryzys egzystencjalny, jest świadkiem wojennej zagłady Gdańska, po której – inaczej niż większość niemieckich mieszkańców – zostaje w zburzonym mieście zajętym przez Polaków i Rosjan. Przejmujący obraz dawnego Gdańska jest w tej powieści nie tylko tłem dla ludzkich losów. Obok ludzi jej bohaterami są miasto i rzeczy. Życie głównego bohatera splata się z losami dwóch słynnych samobójców – Heinricha von Kleist oraz Stanisława Ignacego Witkiewicza. Ta powieść o miłości, śmierci i samobójstwie daleka jest jednak od pesymizmu. Prześwietlona światłem odradzającej się woli życia łączy w sobie ducha melancholii z fascynacją materialnym pięknem świata. Talent literacki autora współgra z malarską wyobraźnią, dając niezapomnianą opowieść o trudnych tajemnicach ludzkiego życia.
Data wydania: 2019-10-04
ISBN: 978-83-89859-49-5, 9788389859495
Wydawnictwo: Tytuł
Stron: 259
dodana przez: Asamitt
Mamy 4 inne wydania tej książki

Autor

Stefan Chwin Stefan Chwin
Urodzony 11 kwietnia 1949 roku w Polsce (Gdańsk)
Polski pisarz, eseista, historyk literatury. Jest profesorem nadzwyczajnym na Uniwersytecie Gdańskim. Mieszka w Gdańsku i o Gdańsku najczęściej pisze. Jedna z jego powieści, zatytułowana "Hanemann" została przetłumaczona na język angielski i niemiec...

Pozostałe książki:

Hanemann Esther Żona prezydenta 9 Wigilii Złoty pelikan Krótka historia pewnego żartu O kotach Wszystkie dni lata Zwodnicze piękno Dzieci (tom 1 i 2) Dziennik dla dorosłych Kartki z dziennika Panna Ferbelin Srebrzysko Dolina Radości Dziennik życia we dwoje Pokaz prozy Death in Danzig Gdańsk według Stefana Chwina Miłosz. Interpretacje i świadectwa Miłość we Wrocławiu Oddać życie za Polskę Opowiadania dla Krystyny Samobójstwo i grzech istnienia Samobójstwo jako doświadczenie wyobraźni Schulz/Forum 4 Wolność pisana po Jałcie Wspólna kąpiel
Wszystkie książki Stefan Chwin

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Kiedy lęk pisze słowa…

WYBÓR REDAKCJI
19.07.2024

Po przeczytaniu powieści Stefana Chwina „Hanemann” zastanawiałam się, co można powiedzieć o książce napisanej po mistrzowsku?! Ta książka jest inna. Jest utkana ze słów, jak misternie wykonana biżuteria. Niektóre zdania są długie. Precyzyjnie opisują rzeczy, o których mówi nam autor. Dla młodego czytelnika przyzwyczajonego do szybkości świata ... Recenzja książki Hanemann

@Vernau@Vernau × 29

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

LU
@luniaCz
2012-10-23

Po prostu piękna książka. Z niezapomnianym kilkustronicowym peanem nad istnieniem i przemijaniem wszystkich zwyczajnych rzeczy. Ogromna satysfakcja. Jedna z tych książek, które ocierają się o jakąś nieuchwytną tajemnicę i zostają w nas na zawsze. Znamię arcydzieła.

× 1 | link |
@Vernau
2024-07-19
8 /10
Przeczytane Literatura obyczajowa
@kat.czyta
2023-02-13
8 /10
Przeczytane
@sylwiawszolek14
2022-01-24
5 /10
Przeczytane
MA
@madameseneka
2022-01-10
9 /10
Przeczytane
@Anna_Natanna
@Anna_Natanna
2021-12-02
7 /10
Przeczytane
@abdita
2019-11-22
10 /10
Przeczytane Posiadam #literatura wszelka
@MgorzataM
2019-11-18
7 /10
Przeczytane Y: 2015 i wcześniejsze eony A: Posiadam
@Puella13
2018-12-03
8 /10
Przeczytane
@Sun.shine
@Sun.shine
2016-02-16
8 /10
Przeczytane Ze mną. Na moich półkach Filologia polska
@milla
2011-11-08
5 /10
Przeczytane
@karolcia.p
@karolcia.p
2009-09-05
10 /10
Przeczytane
@agawska
@agawska
2009-08-11
10 /10
Przeczytane
@nutkab
@nutkab
2008-04-19
10 /10
Przeczytane
@Grzybek
@Grzybek
2008-03-21
10 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Kiedy cierpimy, Bóg dotyka nas gołą ręką? Biedny Retz ... Cóż za filozoficzne pompatyczności plótł ten melancholijny młodzieniec o palcach tak zręcznych, że bez wahania można mu już powierzyć każdą, najtrudniejszą nawet operację. Dotknięcie Boga? Teraz Hanemann czuł tylko nagi ból, że jej już nie ma ani na Steffensweg, ani nigdzie ... Żadnej łzy. Tylko policzki napięte do bólu i ściśnięte gardło. Nie potrafił zrozumieć. Skąd ta kara ? Lecz jeśli nawet miał zostać dotknięty - dlaczego ona?
Na Steffensweg widziała, jak dwóch robotników przybijało do ściany domu Horovitzów emaliowaną tabliczkę z napisem "ul. Stefana Batorego". Mirchauer Weg nazywało się teraz Partyzantów, a Hochstriess - Słowackiego. Na Langfuhr mówiono "Wrzeszcz", na Neufahrwasser "Nowy Port", a na Brösen "Brzeźno". Były to nazwy trudne do wymówienia i zapamiętania.
Dodaj cytat