Houston, lecimy!

Paul Dye
7 /10
Ocena 7 na 10 możliwych
Na podstawie 4 ocen kanapowiczów
Houston, lecimy!
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7 /10
Ocena 7 na 10 możliwych
Na podstawie 4 ocen kanapowiczów

Opis

Kim są ci, do których skierowane były słynne słowa: "Houston, we have a
problem"? Na czym polegała ich rola w pionierskich przedsięwzięciach,
jakimi były loty załogowych promów, co widzieli na ekranach monitorów,
jakie decyzje podejmowali i jak z ich strony wyglądały pierwsze wyprawy
w kosmos wahadłowców? Książka Paula Dye'a, najdłużej pełniącego
obowiązki dyrektora lotów NASA, pozwala zajrzeć w miejsce na co dzień
niedostępne – za kulisy centrum dowodzenia lotów kosmicznych – i
poznać ich tajemnice.
Data wydania: 2021-03-10
ISBN: 978-83-287-1510-3, 9788328715103
Wydawnictwo: Muza
Stron: 413
dodana przez: mysilicielka

Autor

Paul Dye Paul Dye Paul Dye – były dyrektor lotów kosmicznych NASA, na którego staż w awiacji i misjach kosmicznych złożyło się czterdzieści lat doświadczeń jako inżyniera, konstruktora i pilota. W roku 1982 roku uzyskał na uniwersytecie stanowym w Minnesocie dyplom i...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Lecimy!

24.04.2021

Ostatnio książki popularno-naukowe są coraz bardziej rozchwytywane i w sumie coraz lepiej pisane niż wcześniej. Nic więc w tym dziwnego, że sięgamy po nie coraz częściej! Powiem Wam, że mnie osobiście zawsze interesowało to co jest na górze, w kosmosie tam, więc ta pozycja była dla mnie czymś oczywistym, po co na pewno będę chciała sięgnąć. A czy ... Recenzja książki Houston, lecimy!

It's not rocket science! Oh wait...

15.02.2021

Jest to nie bardziej skomplikowane niż wiedza, że ruszyło się od drzwi domu, przeszło dziesięć metrów na północ i dwa metry na zachód, a potem wspięło na wysokość półtora metra po drabinie opartej o stary dąb. Trzeba przy tym pilnować równowagi, bo drabina zdaje się nieco chybotliwa. Oczywiście śledzenie pozycji statku w kosmosie jest o tyle bardz... Recenzja książki Houston, lecimy!

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@julcias01
@julcias01
2021-04-07
8 /10

Lubicie kosmos? Interesuje was wszechświat, ciała niebieskie? Moim marzeniem od zawsze było zostać astronomem lub astronautą.

Paul Dye przez 40 lat pracował w NASA. Był na wielu różnych funkcjach, nabył ogromne doświadczenie. W tej książce przedstawia wiele różnych historii, faktów, ciekawostek na temat lotów kosmicznych, stacji kosmicznych, rakiet oraz opowiada o pracy i swoich obowiązkach.

Uwielbiam wszelkie motywy kosmiczne, interesuję się astronomią, więc bardzo się cieszę, że mogłam przeczytać tę pozycję.
Autor tłumaczy każde słowo, skrót, wyrażenie, którym się posługiwał, co jest ogromnym plusem - choć czasem mi się mylą te pojęcia. W książce znajduje się wiele zdjęć, dzięki czemu można poczuć klimat stacji kosmicznej.
Rozdziały są bardzo długie, a autor stosuje wiele specjalistycznych terminów, co czasem mnie męczyło/nudziło i odkładałam książkę.
Brakowało mi takiego słowniczka pojęć, na początku czy na końcu, wtedy czułabym się pewniej i wiedziałabym, gdzie szukać słowa, którego znaczenia zapomniałam.
Bardzo dużo rzeczy dowiedziałam się z tej pozycji i choć na chwilę mogłam się poczuć, jakbym pracowała jako astronom. Wiedza w niej zawarta jest ogromna!
Świetna okładka, świetna zawartość, świetne historie. Polecam z całego serca! I zazdroszczę panu Paulowi, że miał tak wspaniałą pracę i mógł poznać tyle ciekawych osób.

× 2 | link |
@emiczytaa
@emiczytaa
2021-03-25
5 /10
Przeczytane

W książce poznajemy po pierwsze człowieka, dyrektora lotów z ogromną pasją jak sam napisał, że od zawsze kocha wszystko, co lata i bez dwóch zdań ma rację, bo to, w jaki sposób wyraża się o swojej pracy, jest przepełniony uczuciami, a mało kto ma możliwość robić, to co kocha. Po drugie dowiadujemy się, jak wielu ludzi pracuje nad każdą kosmiczną wyprawą. Ile inżynierów, analityków i kontrolerów pracuje w centrum dowodzenia i jak duże jest to przedsięwzięcie bez miejsca na jakikolwiek najmniejszy błąd. Zdecydowanie dla fanów NASA, kosmosu i astronautów będzie to nie lada gratka, dla mnie momentami trudna do zrozumienia i zdecydowanie niełatwa lektura. Chodź każdy skrót, był wytłumaczony to i tak ciężko było to wszystko zapamiętać. Myślę, że gdyby były dodatkowo więcej ilustracji w książce byłaby łatwiejsze w odbiorze dla żółtodziobów w tym temacie, ale dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy, comnie zaintrygowało.

× 1 | link |
@mysilicielka
2021-02-15
8 /10
Przeczytane Posiadam Współprace

Ilość wiedzy na jednej stronie dla mnie była dosyć przytłaczająca, czytało się to powoli, ale dobrze. Autor wydaje się być bardzo sympatyczną osobą, która naprawdę lubiła swoją pracę. Cały czas towarzyszyło mi zdumienie, jak wiele wysiłku trzeba włożyć w takie przedsięwzięcie. Jeśli na promie kosmicznym jest jakaś śrubka, to w zespole jest też odpowiedni inżynier za nią odpowiedzialny, który w razie potrzeby obliczy, czy ta część nie pęknie. Lektura na pewno przypadnie do gustu osobom zafascynowanym kosmosem, naukami ścisłymi i maszynami.

| link |
@Anna_Szymczak
2021-04-24
7 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

Jest to nie bardziej skomplikowane niż wiedza, że ruszyło się od drzwi domu, przeszło dziesięć metrów na północ i dwa metry na zachód, a potem wspięło na wysokość półtora metra po drabinie opartej o stary dąb. Trzeba przy tym pilnować równowagi, bo drabina zdaje się nieco chybotliwa. Oczywiście śledzenie pozycji statku w kosmosie jest o tyle bardziej złożone, że w równaniach ruchu należy uwzględnić działanie grawitacji. Zasadniczo jednak mechanizm jest ten sam.
Dodaj cytat