Jest to książka zupełnie inna od poprzednich powieści autorki.
Mimo, że nie jest to kryminał, do których przyzwyczaiła nas autorka, historia jest naprawdę ciekawa pod względem historycznym. Jest też w tej historii pewne piękno, to w jaki sposób autorka pokazuje muzykę, to jak możemy wyobrazić sobie utwory które grają bohaterzy, wzruszający wątek romantyczny...
Natomiast historia współczesna średnio porywała... w dodatku rozwiązanie jakieś takie na szybko i bez smaku...
Nie jest to takie wydanie Tess jakie znamy, ale zdecydowanie warto sięgnąć po tę historię.