Do małego miasteczka przybywa tytułowy inkwizytor Ojciec Tobiasz, wezwany, by zbadać sprawę czarownicy, która według zabobonnych mieszkańców jest odpowiedzialna za nieszczęścia, które ich spotkały. Zatruta woda, niewytłumaczalne zgony, demoniczni nocni jeźdźcy o twarzach upiorów i inne dziwne zjawiska - z tymi problemami zmierzy się prowadzący śledztwo.
Czy za wszystko odpowiedzialna jest rzeczywiście rzekoma czarownica - jak się okazuje ukochana inkwizytora z czasów młodości? A może plagi wywołał hrabia Theowulf - mefistofeliczny arystokrata w tajemnicy zajmujący się alchemią - lub wyznawcy satanicznego heretyckiego kultu rozprzestrzenionego w okolicy? Czy może chodzi o tu paranormalne fenomeny albo zjawiska posiadające naukowe wytłumaczenie?