Opinia na temat książki Invocato. Księga 1

VA
@variola · 2011-03-03 16:39:21
Przeczytane
Mi książka bardzo się podobała choć przeczytałam w życiu trochę więcej niż 500 książek (nie liczę bo po co???) Moim zdaniem te niedomówienia i chaos w mieście samobójców to celowy zabieg stylistyczny nadający jej nietypowy klimat który dopełnia narracja "z boku" dzięki temu sprawy są "mniej jasne" i trzeba czekać do końca danego wątku aby poznać myślenie i sposób działania bohaterów. Ostatnio mało jest takich książek (najczęściej narracja w pierwszej osobie odkrywa myśli i uczucia głównego bohatera) tutaj nic ich nie odkrywa i czytelnik musi się sam domyślać. Cóż jak widać po burzliwości wątku jednym się to podoba, a innym nie. Ja zaliczam się do tych pierwszych
Data przeczytania: 2011-03-14
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Invocato. Księga 1
Invocato. Księga 1
Agnieszka Tomaszewska
7.5/10

Jeśli myślałeś kiedyś o założeniu sobie stryczka, strzeleniu w skroń bądź zanurzeniu się w gorącej kąpieli z brzytwą - zastanów się jeszcze... bo Oni mogą nie zdążyć. Jeśli jednak twoja desperacja zwy...

Komentarze

Pozostałe opinie

Dorwałem w bibliotece.. No zobaczymy,czy takie dobre czytadło ,jak wszyscy mówią.......... Nie przebrnąłem przez całość.

Nie jest to książka typowa, mieszcząca się w ramach jakiegokolwiek gatunku. Nie ma też wiele powieści w stylu Invocato. Jest jedyna w swoim rodzaju. Blurb ostrzega, przestrzega i stara się odwieść od...

@wiedzma.sol@wiedzma.sol

Kompletnie nie rozumiem waszych zachwytów. Mnie ta książka bardzo rozczarowała, wręcz rozzłościła - jak można być aż tak bezkrytycznym, by dawać do druku tak miałkie, nijakie, bezsensowne fantazmaty? ...

@oga@oga

Wielka prośba - nie zdradzajcie treści, choćby nie wiem ja korciło. Potem nie ma radości z czytania. Dziękować.

@Miryanef@Miryanef
© 2007 - 2024 nakanapie.pl