Książka ciekawa, pokazuje że zwierzęta chcą się normalnie nazywać. Wydaje mi się też, że ma morał jakiś. Plusy: ilustracje, śmieszna, krótka, ma ciekawostki o zwierzakach z książki. Minusy: powtarzanie tekstów, trudne imiona dla młodszych czytelników mogą być.
W Ministerstwie Śmiesznych Nazw ustawiła się bardzo długa kolejka zwariowanych zwierzaków. Jaki mają problem? Dlaczego ciągle wybuchają śmiechem? I jak może wyglądać stworzenie o nazwie Różyczek Puk...