Paryż końca XX wieku. Klimat dekadencji lub, mówiąc językiem bardziej współczesnym, postmodernizmu. Atrakcją kabaretu staje się kobieta, której atutem na scenie są dziewictwo i fizyczna anomalia. Beba Mazeppo przyciąga zarówno poetę, jak i rewolucyjnego (czytaj: postmodernistycznego) artystę malarza. Atmosfera jak przed końcem świata. Ratunek przynosi miłość czy, jak kto woli, banał normalności.