Kamienne figurki

Lloyd Devereux Richards
7 /10
Ocena 7 na 10 możliwych
Na podstawie 18 ocen kanapowiczów
Kamienne figurki
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7 /10
Ocena 7 na 10 możliwych
Na podstawie 18 ocen kanapowiczów

Opis

W gęsto zalesionych wąwozach południowej Indiany odnajdywane są zwłoki młodych kobiet. Przy każdym ciele morderca zostawia swoją wizytówkę – kamienną figurkę wyrzeźbioną na wzór magicznych posążków rdzennych plemion Papui-Nowej Gwinei. Dochodzenie obejmuje agentka Christine Prusik – główny antropolog sądowy w biurze FBI z Chicago. Dziesięć lat wcześniej badała podobne artefakty w trakcie prac terenowych w Nowej Gwinei.

Teraz musi ustalić, czy sprawy mają związek, czy to tylko koszmarne fantazje zwyrodnialca.

Wydanie 1 - Wyd. Czarna Owca
Tytuł oryginalny: Stone Maidens
Data wydania: 2024-07-17
ISBN: 978-83-8252-760-5, 9788382527605
Wydawnictwo: Czarna Owca
Kategoria: Sensacja Thriller
Stron: 344
dodana przez: Vernau

Autor

Lloyd Devereux Richards
Urodzony 9 lipca 1949 roku w USA (Nowy Jork)
Lloyd Devereux Richards urodził się w Nowym Jorku, długo podróżował po Europie, Afryce i Ameryce Środkowej, po czym ukończył studia prawnicze. Pracował jako starszy asystent sędziego sądu apelacyjnego w Indianie. Mieszka z żoną, Cameron OʼConnor, i ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Kamienne figurki - recenzja

WYBÓR REDAKCJI
25.07.2024

"Kamienne figurki" to thriller, który od pierwszych stron przyciąga uwagę nie tylko swoją intrygującą fabułą, ale także wyjątkowym wydaniem. Piękna, tajemnicza okładka oraz barwione brzegi książki ozdobione plątaniną gałęzi drzew idealnie oddają klimat opowieści, jak i skomplikowaną naturę fabuły. Lloyd Devereux Richards stworzył dzieło, które wci... Recenzja książki Kamienne figurki

Mroczna tajemnica pewnych kamieni!

25.10.2024

Zacznę od pytania ? Kim był tajemniczy zabójca.? Może Missy go znała, aż za dobrze.Dlatego na pozór wzbudzał u niej takie zaufanie. Ale czy na pewno ? "Jest pusta wypatroszona. Czysta robota. Zrobił to lepiej niż pracownik zakładu pogrzebowego”, *** Christine Prusik jest antropologiem sądawym Laboratorium Kryminalistycznego w FBI.Kobieta miała d... Recenzja książki Kamienne figurki

Kamienne figurki

26.07.2024

" [...] Cza­sami coś może się wydawać znacz­nie gor­sze niż w rzeczywisto­ści, gdy nagle ujrzy świa­tło dzien­ne. [...]" Debiut Lloyda Devereuxa Richardsa pod tytułem "Kamienne figurki", to oryginalny thriller, który może przerazić niejednego czytelnika. Czytając tę powieść, momentami miałam ciarki na plecach. Dosłownie bałam się. Nie dziwię się,... Recenzja książki Kamienne figurki

Kamienne figurki

5.08.2024

Piętno dzieciństwa odciska trwały ślad. Upokorzenie, odrzucenie, niekochanie. Cierpienie... Traumy niszczą człowieka. Prowadzą w ciemne rejony zdziczenia. Bezpowrotnie wyryty ślad w umyśle dręczy. Ból, nienawiść, przenikają do codzienności i stają się toksyną. Nic nie powstrzyma psującej się od środka i rozprzestrzeniającej zarazy. Trudne przeżyci... Recenzja książki Kamienne figurki

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Bookmaania
2024-08-13
6 /10
Przeczytane Przeczytane w 2024 Współpraca Wydawnictwo Czarna Owca

W odludnych, zalesionych wąwozach południowej Indiany zostają odnalezione zwłoki młodych kobiet.. Przy każdej z ofiar zostają odnalezione kamienne figurki. Te natomiast są łudząco podobne do magicznych posążków rdzennego plemienia Papui.
Śledztwo trafia w ręce agentki Prusik, która jest głównym antropologiem sądowym w biurze FBI.
Kobieta wiele lat wcześniej badała podobne artefakty podczas prac terenowych..

Fenomen tiktoka? Nastawiacie się na dobre polecenie czy z góry wiecie jak to będzie dalej wyglądać?

Już dawno przestałam korzystać z tej platformy, nie tylko ze względów zabieracza czasu.

Książka zainteresowała mnie swoim opisem, więc musiałam ją koniecznie poznać. Jednak okładkowe polecajki nie zawsze pokrywają się z moim gustem i tym razem także mam mieszane odczucia.

Po pierwsze pomysł na duży plus, fakt iż to debiut dodawał poczucia nowości, jednak schemat był mi już znany, dlatego nie było większego zaskoczenia.
Co do samej wizualnej części książki, to naprawdę kawał pięknej roboty, ponieważ brzegi inspirowane naturą są szczegółowe i dobrze wykonane.

Niestety po wciągającym początku moje zaangażowanie słabo, a ja nie czułam większej ekscytacji. Niby coś się wydarzyło, podjęto kolejne kroki, aby znowu wydłużać czas niepotrzebnymi i zbędnym powtórzeniami, takim staniu w miejscu. Powielanie takiego schematu niestety nie dawało większego napięcia.
Główna bohaterka mierzy się z własnymi traumami, które nieki...

× 6 | link |
@Allbooksismylife
2024-10-19
10 /10
Przeczytane

Zacznę od pytania ? Kim był tajemniczy zabójca. Może Missy go znała aż za dobrze.Dlatego na pozór wzbudzał u niej takie zaufanie. Ale czy na pewno ?

"Jest pusta wypatroszona. Czysta robota. Zrobił to lepiej niż pracownik zakładu pogrzebowego”,

***
Christine Prusik jest antropologiem sądawym Laboratorium Kryminalistycznego w FBI.Kobieta miała dobry zmysł odgadywania zagadek kryminalistycznych.Bo wcześniej też prowadziła tego typu podobne sprawy. Była już dziesięć lat w tym fahu.To znała się na swojej robocie.W tej sprawie oczywiście nie była tylko sama Christine bo obok niej stał sztab różnych specjalistów wielu dzedzinach.Który i też pomagał jej w śledztwie.W jej oczy żucały się odrazu najdrobniejsze szczegóły, ze zdjęć jakie jej dostarczono. Bo tych zdarzeń było dość wiele. I nadal gdzieś w zarośniętych wąwozach coraz więcej jest zamordowanych kobiet.Jedną z nich była nastolatka, której ciało zostało odkryte obok jeziora Michigan.Nastempna ofiara też pojawiła się w zalesieniu lasów ukryta w wąwozie.Wszysykie te morderstwa były do siebie bardzo podobne.Czy znów jest to zbieg okoliczności. Bo przy ciałach morderca zostawił swój znak rozpoznawczy w postaci kamiennych figurek.

Od samego początku się tutaj dzieje bo od razu wciągnięta zostałam w całą tą fabułę. Aż chciało się czytać tę książkę dalej i pozatym poznać jej zakończenie.Bo jak by można było zrobić inaczej przy takiej lekturze.Lubię czytać takie historie. Akcja toczy się tutaj wartki...

× 4 | link |
@gdzie_ja_tam_ksiazka
2024-07-25
7 /10

"Kamienne figurki" to debiut Lloyda Devereux Richardsa, który zapowiadał się obiecująco. Okładka i barwione brzegi przykuwają uwagę potencjalnego czytelnika, zapowiadają mroczną historię, a słowo "thriller" kusi niczym świeżo wypieczone pączki.
Wnętrze tejże historii jest również kuszące, zwiastujące wciągającą lekturę, choć nie obyło się bez małych minusów, o których zresztą zaraz przeczytacie. Jak na debiut jest to naprawdę dobra, przemyślana powieść, która wywołuje delikatne napięcie w trakcie czytania książki. "Kamienne figurki" czyta się płynnie dzięki krótkim rozdziałom, prostemu stylowi i intrydze zaserwowanej przez autora. Przy thrillerach lubię czuć niepokój i po nitce do kłębka odkrywać kolejne zakamarki mrocznego umysłu bohatera bądź bohaterów. Przy trzech, czy nawet czterech perspektywach, ma się szansę spojrzeć na sprawę z różnych stron, dzięki czemu książka zyskuje na atrakcyjności i podwyższaniu napięcia.
Można by było dopieścić tę książkę kilkoma rozwinięciami wątków, bo były jedynie kilka razy nadmienione, choć jak dla mnie, znaczące. Miałam też wrażenie, że Autor w pewnych momentach ucinał ciekawszy fragment lub nie dokończył go na tyle, na ile, po przemyśleniu, bym oczekiwała. W ogólnym rozrachunku jest to ciekawy debiut, z bohaterami, o których życiu chciałoby się dowiedzieć więcej i wycisnąć z tej historii jeszcze większe pokłady mroku i potencjału.
Klimat lasu, jeziora, niepokojący, a jednocześnie zwiastujący tragedię t...

× 4 | link |
@Zaczytanablondynka
2024-07-25
Przeczytane

Kamienne figurki - Lloyd Devereux Richards

„W gęsto zalesionych wąwozach południowej Indiany odnajdywane są zwłoki młodych kobiet. Przy każdym ciele morderca zostawia swoją wizytówkę – kamienną figurkę wyrzeźbioną na wzór magicznych posążków rdzennych plemion Papui-Nowej Gwinei. Dochodzenie obejmuje agentka Christine Prusik – główny antropolog sądowy w biurze FBI z Chicago. Dziesięć lat wcześniej badała podobne artefakty w trakcie prac terenowych w Nowej Gwinei.

Teraz musi ustalić, czy sprawy mają związek, czy to tylko koszmarne fantazje zwyrodnialca.”

Kamienne figurki to powieść, która może zaskoczyć Was wielowymiarową fabułą, ciekawie skonstruowaną z elementami kryminału i thrillera.
Autor skonstruował historię , gdzie wkroczycie w ciemną stronę i zaznacie chwil grozy podczas odkrywania ciał. Będziecie długo się zastanawiać czy morderca istnieje naprawdę, czy to jest alter ego.
Czytałam i nie mogłam się oderwać. Próbowałam połączyć wszystkie tropy, jednak wszystko było tak zawiłe, że rozwiązaniem zagadki miło się zaskoczyłam. Lubię takie elementy zaskoczenia, kiedy myślisz że wiesz, a okazuje się że się mylisz.
Irytowała mnie agentka Prusik, jej zachowanie i podejście. Uważam, że można było inaczej poprowadzić jej postać. Niemniej całość składa się na dobrze skonstruowany sensacyjny kryminał z elementami thrillera, gdzie morderca pieczołowicie wybiera swoje ofiary. Niektóre opisy mogły by być krótsze, jednak nadają one ...

× 2 | link |
@ogrod.ksiazek
2024-08-06
6 /10
Przeczytane

#kamiennefigurki to mieszanka kryminału z thrillerem. Mamy tu seryjnego zabójcę i śledztwo jakie prowadzi Christine Prusik.

Zastanawiało mnie co w niej jest, że tak podkreślają o jej fenomenie na tik toku.

Jako, że jestem po lekturze mogę stwierdzić jedno, całkiem nieźle się przy niej bawiłam. Książka idealna na leniwy czas, gdy nie mamy ochoty na nic skomplikowanego. Nie ma tu wyzwań dla umysłu czy spostrzegawczości.
Krótkie zdania powodują, że jakoś szybko przemieszczamy się od zdarzenia do zdarzenia. Niestety płytka warstwa psychologiczna odbiera jej trochę smaczku jaki mogła zyskać, a czytelnika pozbawia wielu emocji. Nie czujemy tu galopu serca i dreszczyku strachu. Wszystko zdaje się jasne i klarowne, a my kroczymy ku zakończeniu.

Czy czuję się rozczarowana? Kompletnie nie, właśnie takiej lektury potrzebowałam po męczącej sesji.

Mimo, że nie jest to wymagająca lektura i określenie jej fenomenem jest lekką przesadą, to niewątpliwie jest to książka warta uwagi. Gwarantuje bardzo przyjemnie spędzony czas.
Jestem również ciekawa kolejnego pomysłu Autora.

× 2 | link |
@coolturka104
2024-08-19
7 /10
Przeczytane

Chri­stine Pru­sik, głów­ny antro­po­log są­do­wy Labo­ra­to­rium Kry­mi­na­li­stycz­nego FBI zajmuje się sprawą seryjnego mordercy młodych kobiet, którego działania cechuje wyjątkowa brutalność i schematyczność. Poluje na swoje ofiary, dusi je i patroszy, w gardle zostawiając maleńką rzeźbioną figurkę.

Akcja powieści toczy się dwutorowo: pierwszym jest skrupulatne szeroko zakrojone śledztwo; w drugim poznajemy młodego mężczyznę, mającego problemy psychiczne, który uwielbia rzeźbić w kamieniu. Początkowo nie wiemy, czy to nasz sprawca, zmyłka, a może jeszcze zupełnie ktoś inny?
Dostajemy też krótkie fragmenty opisujące sposoby polowania mordercy na kolejne ofiary.
Okazuje się, że sprawa może być powiązana z plemieniem kanibalów żyjących w dzikich regionach Nowej Gwinei, których wszyscy śmiertelnie się boją, bowiem zabijają dla samego zabijania, a w ciele swych ofiar umieszczają kamienną figurkę. Byli oni tematem pracy doktorskiej Prusik, a jego zgłębianie niemalże pozbawiło ją życia.

Jest prosto, zwięźle i poprawnie, brak efektu wow. No dobra, efekt ten powoduje wydanie książki: czerwona jak krew tylna okładka i oplatające ją konary czarnego drzewa, które niczym macki pokrywają również brzegi.

Lloyd Devereux Richards: Kamienne figurki

× 1 | link |
KA
@czytam_kiedymoge
2024-08-21
6 /10
Przeczytane

Kamienne figurki to według wydawnictwa fenomen Tik Toka. Szczerze.. dlatego zdecydowałam się na zrecenzowanie tego tytułu, dodatkowo smaczku dodaje fakt, że książka ma fajne malowane brzegi.

W odległych miejscach gdzie rzadko kiedy zagląda człowiek zostają odnajdywane wypatroszone ciała młodych kobiet na domiar złego w ciałach ukryte są kamienne figurki. Prowadzenie śledztwa przejmuje agentka Prusik. Sprawa jest jej dosyć znana ponieważ kilka lat wcześniej zajmowała się bardzo podobną sprawą.

Kamienne figurki to przyjemny thriller psychologiczny. Rozdziały króciutkie chociaż akcja rozkręca się dosyć wolno ale trzyma w napięciu, czuć było strach i emocje głównej bohaterki czyli agentki Prusik. Mnie jak na fenomen Tik Toka nie zachwyciła ta książka.

× 1 | link |
@Spizarnia_ksiazek
2024-07-31
7 /10
Przeczytane

× 1 | link |
AG
@agnieszkawa1
2024-09-14
7 /10

Agentka Christine Prusik rozpoczyna dochodzenie w sprawie odnalezionych zwłok młodych kobiet. Musi złapać seryjnego mordercę, zanim ten dopadnie kolejną kobietę. Zbrodnie łączy pewien szczegół. Za każdym razem morderca zostawia po sobie ślad. Figurki z kamienia łudząco podobne do magicznych posążków plemion Papui - Nowej Gwinei. Przez ten szczegół Prusik dopadają demony z przeszłości. Coś co wydarzyło się dawno temu podczas prowadzonych przez nią badań nad kanibalami, ciąży jej do dnia dzisiejszego, a traumy nie zagłuszają nawet leki. Co łączą morderstwa z artefaktami które badała w Nowej Gwinei?

"Kamienne figurki" to debiut powieściowy, który zasługuje na uwagę czytelnika. Uwielbiam odkrywać takie perełki, tym bardziej jeśli są to właśnie debiuty. Autor na główną bohaterkę wybrał antropologa sądowego. Jak dla mnie był to ogromny plus, ponieważ z jakiegoś względu jest to jeden z moich ulubionych zawodów występujących czy to w książkach, czy serialach. Stawiam go wyżej niż dobrego śledczego w kryminałach.
Sama historia jest niezwykle interesująca i stawia dość ciekawe tezy. Szczegóły związane ze śledztwem są dobrze dopracowane, a czytelnik dość długo ma zagadkę kim tak naprawdę jest morderca.
Jeśli jeszcze nie mieliście okazji sięgnąć po ten tytuł to zachęcam.

| link |
@Justyna_K
2024-10-27
7 /10
Przeczytane
@withwords_alexx
2024-08-31
6 /10
@Natalia_Swietonowska
2024-08-15
7 /10
Przeczytane Recenzenckie Posiadam
@monika.sadowska
2024-08-05
8 /10
Przeczytane
@jasminowaksiazka
2024-08-03
6 /10
Przeczytane
@mommy_and_books
2024-07-26
8 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka Kamienne figurki. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat