Wśród nauczycieli religii, autorów podręczników, językoznawców, duszpasterzy trwa dyskusja, jak uczyć katechizmu, jakim językiem mówić do współczesnego człowieka, aby być zrozumiałym. Wychowaliśmy się na tradycyjnej religijności, podczas gdy naszych uczniów ciągnie do ?stylu Discovery?. Balansujemy między tradycją a nowoczesnością, szukamy nowych dróg. Dlatego gratuluję Wydawnictwu SALWATOR i ks. Eugeniuszowi Burzykowi świetnego i nowatorskiego pomysłu. Ciekawa interpretacja trudnych treści pochodzących z Katechizmu Kościoła Katolickiego i błyskotliwe refleksje, a czasami pytania przypominające rachunek sumienia sprawiają, że taki katechizm chce się poznawać.
Istnieje wielka potrzeba zaprzestania mówienia ?wysokim? językiem teologicznym i przemawiania zdaniami zapożyczonymi z dzieł teologicznych. Prostota i jasny przekaz to forma i sposób dotarcia do współczesnego człowieka. Ta książka spełnia te warunki. Jest godna polecenia nauczycielom religii, uczącym na wszystkich poziomach nauczania, uczniom starszych klas, rodzicom, duszpasterzom poszukującym puenty do kazań oraz tym, którzy chcą zrozumieć swoją wiarę bez zagłębiania się w dzieła teologiczne.
Istnieje wielka potrzeba zaprzestania mówienia ?wysokim? językiem teologicznym i przemawiania zdaniami zapożyczonymi z dzieł teologicznych. Prostota i jasny przekaz to forma i sposób dotarcia do współczesnego człowieka. Ta książka spełnia te warunki. Jest godna polecenia nauczycielom religii, uczącym na wszystkich poziomach nauczania, uczniom starszych klas, rodzicom, duszpasterzom poszukującym puenty do kazań oraz tym, którzy chcą zrozumieć swoją wiarę bez zagłębiania się w dzieła teologiczne.