Opinia na temat książki Klub mało używanych dziewic
Przeczytane
Prehistoria
Proza polska
Mam
2019
Przypomniałam sobie tę książkę i zrobiło mi to przyjemność. :)
Zaczyna się od spotkania czterech koleżanek z liceum na powtórce ze studniówki po 20 latach, na której to powtórce kolega proponuje im założenie Klubu Mało Używanych Dziewic.
Dziewczyny dogadują się i zamierzają zacząć robić coś pożytecznego, choć każda z nich ma swoje problemy.
Jedna - z dorastającą córką, która akurat weszła w okres permanentnego sprzeciwu wobec niej, druga - z egoistyczną matką, która ją niemal ubezwłasnowalnia, trzecia - w ciąży, z bardzo lewym narzeczonym, czwarta - przebojowa, mądra, ale niezwykle samotna.
Mimo to, że nie są idealne, a ich życie nie toczy się lekko, łatwo i przyjemnie, to jest to bardzo pozytywna opowieść, rozwijająca się w kolejnych tomach.
Autorka porusza rozmaite problemy - nowobogackich, uważających się za elitę, choć słoma im z butów wystaje, samotności i biedy ludzi starszych, którzy zostają samotni, braku porozumienia międzypokoleniowego dzieci i ich rodziców, samotnego macierzyństwa, później też inne, myślę, że to bardzo ciekawy sposób na przybliżenie ich ludziom w lekkich i przyjemnych powieściach.
Zaczyna się od spotkania czterech koleżanek z liceum na powtórce ze studniówki po 20 latach, na której to powtórce kolega proponuje im założenie Klubu Mało Używanych Dziewic.
Dziewczyny dogadują się i zamierzają zacząć robić coś pożytecznego, choć każda z nich ma swoje problemy.
Jedna - z dorastającą córką, która akurat weszła w okres permanentnego sprzeciwu wobec niej, druga - z egoistyczną matką, która ją niemal ubezwłasnowalnia, trzecia - w ciąży, z bardzo lewym narzeczonym, czwarta - przebojowa, mądra, ale niezwykle samotna.
Mimo to, że nie są idealne, a ich życie nie toczy się lekko, łatwo i przyjemnie, to jest to bardzo pozytywna opowieść, rozwijająca się w kolejnych tomach.
Autorka porusza rozmaite problemy - nowobogackich, uważających się za elitę, choć słoma im z butów wystaje, samotności i biedy ludzi starszych, którzy zostają samotni, braku porozumienia międzypokoleniowego dzieci i ich rodziców, samotnego macierzyństwa, później też inne, myślę, że to bardzo ciekawy sposób na przybliżenie ich ludziom w lekkich i przyjemnych powieściach.
Ocena:
Data przeczytania: 2019-11-06
× 1
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
/4f43b93eff7defb1f192cbaeeef76735/n/klub-malo-uzywanych-dziewic)
5 wydań
Klub mało używanych dziewic
Monika Szwaja
7.7/10
Monika Szwaja twierdzi, że zbyt późno zadebiutowała, żeby dopiero szukać własnych dróg literackich - ona sama chce pisać dla wszystkich, którzy tak jak jej bohaterki znają smak walki z przeciwnościami...
Komentarze
Pozostałe opinie
no w końcu po tych literackich rozczarowaniach coś fantastycznego! książka bardzo fajna, wciągająca, na pewno sięgnę po dalsze części :)
@Sky
Fantastycznie zabawna i wciągająca. Nieco przewidywalna, ale nie można mieć wszystkiego. No i bohaterki to takie "baby z krwi i kości", a nie wyidealizowane dziewczynki. Polecam :)
@brebisa
Już sam początek z "Tajtanikiem" i "górą lodową" mnie rozbroił:) Jak to bywa u pani Moniki, później robi się trochę poważniej, ale książka jest warta przeczytania:)
@basiek_1985
