Fragment: Humphrey liczył wtedy lat czterdzieści siedem, a ja zaledwie siedemnaście. Nie lubię jednak wspominać o tych czasach. Nieokreślony lęk, który odczułam na jego widok, nie opuścił mnie aż do chwilli obecnej. Czas spotęgował tylko jego chrapliwy głos i szorstki sposób obchodzenia się ze mną. Siostra moja Letycja twierdzi, że w owych latach przedstawiał się nader ujmująco i że poprzednio jeszcze był kochankiem wielu kobiet, o które inni zabiegali na próżno. Dla mnie jednakże nigdy nie przedstawiał uroku.