Opinia na temat książki Kochanie, nie rań mnie

@Damka1988 @Damka1988 · 2021-02-04 20:31:49
Przeczytane
Ostatnio odnoszę wrażenie, że książki o miłość pisane są na jedną modłę. A co najbardziej mnie dobija? Bohaterki bez charakteru, sierotki Marysie, którymi kierują inni. A jedno słowo może sprawić że wszystko zło idzie w niepamięć i znów miłość kwitnie. Czy nam kobietom naprawdę brakuje krzepy, siły wewnetrznej? Książka zapowiadała się ciekawie a okazało się, że tyłka nie urywa.
Ocena:
Data przeczytania: 2021-01-25
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Kochanie, nie rań mnie
Kochanie, nie rań mnie
Karolina Wasilewska
7.5/10
Cykl: Zakochana w kłamcy, tom 1

Świetnie napisany, pełen seksownego napięcia debiut z zemstą w tle! Dwudziestotrzyletnia Melody Prince jest rozdarta. Właśnie ukończyła z wyróżnieniem studia prawnicze, ale zamiast odczuwać radość...

Komentarze

Pozostałe opinie

Sięgając po tę książkę spodziewałam się słodkiej historii, która będzie aż za słodka. Jednak myliłam się i zostałam bardzo pozytywnie zaskoczona. Im dalej brnęłam w tę historię, tym doznawałam coraz ...

@ksiazkowa.gladys@ksiazkowa.gladys

Bardzo ciekawa książka, nie mogłam się od niej oderwać 🤩 pełna tajemnic, zagadek, niedomówień.. A zakończenie.. 😲 Czekam na kolejną część

@madzia176@madzia176

W czasie imprezy w klubie zdarza się pocałować kogoś, kogo się nie zna. To nic takiego prawda? Nawet jeśli jego usta były najsłodsze na świecie więcej go nie zobaczy. Ta myślała Mel, albo bardzo się...

„Kochanie, nie rań mnie” to książka, której czytanie sprawiło mi przyjemność. Może nie jest idealna, ale na pewno dość ciekawa i nawet wciągająca. Według mnie warto po nią sięgnąć. Z chęcią bym już p...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl