Opinia na temat książki Kołysanka z Auschwitz

ZA
@zaczytanalala · 2019-05-01 20:13:27
Fikcja literacka oparta na prawdziwej historii Helene Hannemann, która była Niemką i poślubiła mężczyznę romskiego pochodzenia.
W ‘43 roku zapukano do ich drzwi, ponieważ wszyscy Romowie mieli zostać wywiezieni do Auschwitz. Kobiecie pozwolono pozostać w domu, ponieważ była ona aryjskiego pochodzenia, jednak jako matka postanowiła wyjechać z dziećmi, aby móc je chronić, jak to tylko możliwe.
Helene jako pielęgniarka była w odrobinę lepszej sytuacji niż pozostali obozowicze, ponieważ potrzebowano personelu medycznego w szpitalu obozowym. A już niedługo po uzyskaniu pracy w szpitalu kobieta została ulubienicą Josepha Mengele, który polecił jej założyć obozowe przedszkole, a na jego przygotowanie przeznaczył dwa baraki oraz dostarczył wszystkie zapotrzebowane przez Helene rzeczy. Kobieta cieszyła się, że może dać dzieciom choć trochę normalności w obozie, ponieważ w przedszkolu miały one zabawki oraz większe racje żywnościowe. Nie wiedziała jednak, dlaczego Mengele tak bardzo interesuje się bliźniętami i nie potrafiła wyjaśnić, co działo się z dziećmi, które zabierał ze szkoły. Niestety już wkrótce miała poznać i na własne oczy zobaczyć, po co w rzeczywistości zostało założone przedszkole.

***
" Zaczęłam się pocić. Mengele najwyraźniej nie miał najmniejszej ochoty mnie słuchać, a ja już i tak za dużo ryzykowałam. Moje życie absolutnie nic dla niego nie znaczyło. Mógł ze mną skończyć jednym pociągnięciem pióra, nawet by mu nie drgnęła ręka."

***

Głęboko poruszająca historia kobiety, która zrezygnowała z szansy na życie, aby móc trwać przy swoich dzieciach do końca. Matka, jakiej pragnąłby każdy człowiek na ziemi, ciepła i wspierająca, nie poddająca się przeciwnościom losu. Kobieta walcząca o choćby najmniejszą namiastkę normalności dla najmłodszych przebywających w obozach.
Mario Escobar przedstawił nam historię Helen w formie pierwszoosobowej, przez co czytając mamy wrażenie, że to sama kobieta opowiada nam o swoim losie. Być może dlatego jest to jeszcze bardziej poruszające, niż gdybyśmy czytali zwykły opis czyjegoś życia. Podczas czytania towarzyszy nam cały wachlarz emocji - od smutku i bólu, kiedy kobieta widziała jak jej dzieci żyją w obozie, poprzez przerażenie w chwili odkrycia prawdy o eksperymentach, do chwilowej radości - gdy Helene uświadomiła sobie, że może dać dzieciom choć trochę radości i zapomnienia w tej strasznej codzienności. Zdecydowanie jest to książka, którą czyta się jednym tchem, ponieważ jesteśmy ciekawi jak zakończy się historia Helene, ale także przerażeni ogromem jej cierpienia.
Powiedzieć o tej historii, że jest poruszająca to mało. Tego, co czuje się podczas czytania nie da się opisać słowami, ale moim zdaniem każdy powinien poznać choć trochę życie obozowe Helene Hannemann - kobiety, która wybrała macierzyństwo zamiast życia.

Za możliwość przeczytania dziękuję @CzytamPierwszy
www.czytampierwszy.pl
Ocena:
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Kołysanka z Auschwitz
4 wydania
Kołysanka z Auschwitz
Mario Escobar
8.5/10

Wzruszająca opowieść o wytrwałości, nadziei i sile w jednym z najbardziej przerażających okresów w historii świata Niemcy, 1943 rok. Helene Hannemann budzi swoje dzieci, aby zaczęły szykować się do ...

Komentarze

Pozostałe opinie

Warta przeczytania. Historia matki, która zrobiła bardzo wiele dla swoich dzieci, nie zostawiła ich samych, lecz chciała z nimi w pełni świadoma dzielić los do samego końca; kobiety, która przejęła s...

To poruszająca książka. Dotychczas czytałam o Auschwitz w odniesieniu do dorosłych. Pierwszy raz spotkałam się z opisem tych okropieństw w odniesieniu do dzieci, do ich życia w tak strasznym miejscu....

@pat.rojecka@pat.rojecka

Znowu trafiłam w losowaniu na tematykę wojenną. Dziś skupię się na „Kołysance w Auschwitz”. Przeczytałam ju wiele książek o wojnie i przeważnie były one na faktach autentycznych, lecz z każdą jedną p...

@ksiazkowywirek@ksiazkowywirek

O obozach koncentracyjnych przeczytałam czytałam dużo, pozycji dokumentalnych i reportaży historycznych, odwiedziłam Auschwitz, Stutthof, Treblinkę. I nie mam potrzeby na większą porcję poważnej, rze...

EK
@EwaK.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl