Opinia na temat książki Koń na wzgórzu

@oliwa @oliwa · 2023-08-19 19:18:39
Przeczytane Polska
Eugeniusz Małaczewski, żołnierz m.in. Murmańczyków i Armii Hallera, brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej jako członek wydziału propagandy w sztabie generalnym. Zmarł krótko później, na gruźlicę, w wieku 25 lat. W czasach PRL jego utwory były objęte cenzurą.

Dużo sobie po tej książce obiecywałam, patrząc na oceny czytelników.

Opowiadania wypełnione są po brzegi uczuciami bogoojczyźnianymi, podszytymi tu i ówdzie antysemityzmem. Humor pierwszych nowelek, mający w sobie coś z ducha Zagłoby, ustępuje miejsca nieumiarkowanemu patosowi, a barwne opowieści z żołnierskiego życia – tekstom służącym narodowej i duchowej mobilizacji. Ciężko mi się je czytało, nie moja to bajka. Zdaje się, że właśnie te późniejsze teksty pisał już autor złamany fizycznie i psychicznie, na progu śmierci. Wielka szkoda, że nie zdążył rozwinąć skrzydeł.

Literacka ciekawostka, przede wszystkim dla osób zainteresowanych historią.

Ocena:
× 15 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Koń na wzgórzu
4 wydania
Koń na wzgórzu
Eugeniusz Małaczewski
5/10

Pierwsze dwujęzyczne (polsko-angielskie) wydanie zbioru opowiadań Eugeniusza Małaczewskiego.

Komentarze
© 2007 - 2024 nakanapie.pl