Dość niespotykana tematyka. Książka ciekawa, zmusza do zastanowienia. Schlink pozostawia czytelnika z wieloma pytaniami, na które jednoznacznie nie odpowiada. A czy terrorysta jest w stanie okazać skruchę? Czy młodzieńczych ideałów należy trzymać się jak ostatniej deski ratunku? Bohaterowie muszą rozliczyć się ze swoją przeszłością, ale tak naprawdę nigdy się jej nie pozbędą.
kolejna powieść Schlinka, po Lektorze i opowiadaniach Dalej od miłości niemieckie lato, z dala od świata, w zrujnowanej wiejskiej posiadłości. Co jeszcze jest prawdą? Po ponad dwudziestu latach spędzo...