Opinia na temat książki Kot, który znał Szekspira

@Tessiak @Tessiak · 2011-08-04 14:37:35
Chcę przeczytać Domowa biblioteczka
Nie wierzę w przypadki. A już jeśli w grę wchodzi kot, to"wiedz że coś się dzieje". Lilian Jackson Braun stworzyła 30-tomowe studium zbrodni oraz - kota syjamskiego. Czytając nie byłam pewna, czy bardziej fascynuje mnie w historii motyw kryminalny czy koci. Mamy tu niezwykle sympatycznego (i zwykłego, choć z nadwagą) głównego bohatera - Jima Qwillerana, który rozwiązuje kolejne zagadki, chociaż czytelnik nieustannie ma wrażenie, że prawdziwym detektywem w książkach jest syjamczyk Koko. Zdaje się on znać rozwiązania od samego poczatku i na swoje kocie sposoby sugeruje właścicielowi właściwe tropy). Serię czyta się migiem - na tomie 7-mym utknęłam z powodu... braku tomu 8 ;). Polowanie trwa, a ja polecam :)
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Kot, który znał Szekspira
Kot, który znał Szekspira
Lilian Jackson Braun
6.1/10
Cykl: Kot, który..., tom 7

Źle się dzieje w miasteczku Pickax – wyczulony nos dziennikarski Qwillerana oraz wręcz nadnaturalne czujne nozdrza Koko wywęszył zbrodnię! Podejrzany wypadek samochodowy i tragiczna śmierć ekscentrycz...

Komentarze

Pozostałe opinie

To już moje siódme spotkanie z Koko , Yum Yum no i oczywiście z Qwilleranem , który to odziedziczył niebagatelny majątek i nie bardzo potrafi sobie z tym wszystkim poradzić . Powiem wam też w tajemni...

niby to urocze, ale jakieś takie naskórkowe, naciągane, niepotrzebne, nieekscytujące...

@benioff@benioff
© 2007 - 2024 nakanapie.pl