Opinia na temat książki Kraj Pana Boga

@Zaczytane_Strony @Zaczytane_Strony · 2020-06-14 11:56:51
Zaginięcie kiedyś tak jak i dziś wzbudza wiele pytań i domysłów, nie tak łatwo odnaleźć kogoś, gdy nie ma światków i nieznany jest cel porwania, a jeszcze trudniej, kiedy ktoś ewidentnie próbuje maskować ślady.
Kiedy w 1916 roku ginie Sabine Hunfeld wszyscy próbują ją odnaleźć, ale nie jest to łatwe i ostatecznie sprawa zostaje zamieciona pod dywan. Kiedy w 2021 roku przypadkiem w lesie zostaje odnalezione jej ciało, sprawa nabiera tempa, a wiele tajemnic wychodzi na jaw.
W tę książkę trudno było mi się wczuć ze względu na wiele trudnych nazwisk, myliły mi się osoby i nie wiedziałam, kto jest kim, musiałam ciągle to sobie przypominać, ale za to akcja od samego początku aż do końca trzymała w napięciu. Wilhelm Klein, jak i Franz Koschella to świetnie wykreowane postacie, nawet jak zrobili coś złego, to byłam pewna, że mieli w tym jakiś cel, szczególnie Koschella dał niezły popis, który okazał się misternie utkanym planem, przemyślanym co do ostatniego ruchu.
Kryminał z dawnych lat zaskoczył mnie nie jednym, było tu wiele brutalnych scen i morderstw, aż czasami trudno było mi to czytać, ale najbardziej spodobało mi się to, że aż do samego końca nie wiedziałam, jaki będzie finał i kto przeżyje, a kto zginie. Akcja trzymała w napięciu cały czas, a nie tylko w pewnych momentach, ani na chwilę nie przerwała tępa, zmuszała też czytelnika do zastanowienia się nad tym, kto jest tym złym a kto dobrym człowiekiem, ja nie mogłam ani na chwilę oderwać się od czytania.
Książka pokazuje nam również jakie układy rządzą w policji, tak było wtedy, tak jest i teraz, tam rządzą układy, wystarczy kogoś znać lub mieć u kogoś dług wdzięczności i nie jedno przewinienie zostanie nam zapomniane. Oczywiście są też osoby, które zawsze są sprawiedliwe i miejmy nadzieję, że takich będzie jak najwięcej.
Dobra książka zawsze napędza mnie do tego, żeby sięgnąć jeszcze po inne dzieła autora i tak właśnie jest teraz, dlatego nie mogę się doczekać nadrobienia części pierwszej i kiedyś sięgnięcia po część trzecią.
Ocena:
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Kraj Pana Boga
Kraj Pana Boga
Tomasz Duszyński
7.7/10
Cykl: Glatz, tom 2

1921 rok. W pobliżu Zieleńca zostają odkryte zwłoki. To zaginiona w 1916 roku Sabine Hunfeld, córka znanego importera cygar. Sprawę przejmuje kłodzka policja w osobie Franza Koschelli, szefa nowo utw...

Komentarze

Pozostałe opinie

Po zakończeniu pierwszego tomu serii Glatz pozostałam w rejonie Kłodzka, ponieważ od razu sięgnęłam po drugą część, aby móc obserwować działania znanych mi już bohaterów przy kolejnym śledztwie. A...

Drugi tom cyklu Glatz po tytułem Kraj Pana Boga zapowiadał się dobrze jak poprzedni i byłem ciekawy jak poradzi sobie autor. Kryminał retro umiejscowiony w Kłodzku lub okolicach z bohaterem kapitanem...

MA
@Magnis

Coraz bardziej podoba mi się sposób pisania autora, ta część jest nawet chyba lepsza od poprzedniej. Mam trzecią na półce, ale wezmę się za nią nieco później...

W 1916 roku zaginęła córka miejscowego handlarza cygar. Niewielu liczyło na jej odnalezienie, aż do 1921 roku, kiedy przypadkowy turysta natknął się na jej zwłoki. Kłodzka policja w postaci Franza Ko...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl