Stany Zjednoczone są supermocarstwem, krajem, którego wszelkie niemal działania mają wpływ na globalną sytuację polityczną. Nie są jednak krajem wolnym od słabości. Jak dowodzi Michael Klare, słaby punkt Ameryki stanowi jej coraz głębsze uzależnienie od ropy naftowej - a co za tym idzie, uzależnienie od największego dostawcy ropy, czyli Bliskiego Wschodu. Niniejsza książka odsłania nieznane szerzej kulisy polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych wobec Iraku, Iranu i Arabii Saudyjskiej, a także przedstawia dalekosiężne skutki i koszty zaangażowania USA w tamtym rejonie. Michael Klare analizuje również faktyczne i przewidywane efekty poszukiwania przez Stany Zjednoczone alternatywnych źródeł ropy naftowej, które coraz częściej wiążą się z koniecznością walki na kilku frontach - w regionie Morza Kaspijskiego, w Afryce, w Azji i Ameryce Łacińskiej. ?Krew i nafta" stawia niepokojącą diagnozę: takie działania mogą wkrótce doprowadzić nawet do konfliktu na skalę światową, ponieważ tania ropa jest potrzebna także Rosji i Chinom. Państwa te prowadzą coraz bardziej aktywną politykę na obszarach obfitujących w zasoby tego surowca, co nieuchronnie prowadzi do konfliktu interesów. Amerykański nałóg jest zatem niebezpieczny nie tylko dla samych Stanów Zjednoczonych, lecz dla całego świata.