Księga morza

Morten A. Stroksnes
7.4 /10
Ocena 7.4 na 10 możliwych
Na podstawie 5 ocen kanapowiczów
Księga morza
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.4 /10
Ocena 7.4 na 10 możliwych
Na podstawie 5 ocen kanapowiczów

Opis

Przez fiordy na otwarte morze. Bestseller z Norwegii o przyrodzie, która nie przestaje nas zachwycać i stawiać przed nami wyzwania oraz drzemiącej w nas tęsknocie za wielką przygodą. Śmiała wyprawa, szaleńczy pomysł, wielkie wyzwanie, groźny żywioł i piękna natura. Dwójka przyjaciół – Morten i Hugo – pakuje sprzęt, wsiada do małego pontonu i wyrusza w misję, która ciągnąć się będzie przez cały rok, w tempie zmieniających się pór roku. Jaka to misja? W głębinach morskich w pobliżu Archipelagu Lofoty, uznawanego za jedno z najpiękniejszych miejsc na świecie, żyje wielki rekin polarny. Dorasta do 8 metrów długości, waży ponad tonę i dożywa pięciuset lat. Jego mięso zawiera toksyny, przyprawiające ludzi o halucynacje. Morten i Hugo postanawiają na niego zapolować. Zarzucając przynęty, walcząc ze sztormem, mijając mielizny i szkiery, rozmawiają o życiu, polowaniu, ucieczce od cywilizacji i morzu – jego tajemnicach, niezwykłości, istotach zamieszkujących głębiny. I owszem, nie stronią też od alkoholu. Ten arcyciekawy reportaż o morzu, pełen odniesień do historii, literatury, sztuki, mitologii, ekologii czy życiowych mądrości prostych rybaków jest zarazem książką, która pozwala nam uciec na chwilę od cywilizacji i zaspokoić dziecięce marzenie o wielkiej przygodzie. Jej literackie wartości doceniono, przyznając autorowi Nagrodę Bragego i Nagrodę Krytyków.
Data wydania: 2017-03-16
ISBN: 978-83-08-06323-1, 9788308063231
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Kategoria: Reportaż
Stron: 340

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Morze ma wiele barw. A co jest dźwiękiem morza? – Morten A. Strøksnes „Księga morza, czyli ja...

21.10.2023

Naprawdę mało wiemy o morzach i oceanach. Więcej ludzi zbadało powierzchnię księżyca, niż morskie głębiny. Być może to właśnie dlatego poznanie – choć w niewielkim stopniu – tego, co w nich żyje, wydaje się być dla mnie fascynujące. Książka, po którą sięgnęłam tym razem, należy do gatunku non-fiction. Zauważyłam, że choć w ostatnim czasie pr... Recenzja książki Księga morza

@MarionetkaLiteracka@MarionetkaLiteracka

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@eR_
2019-12-19
8 /10
Przeczytane Współpraca

Książki opisujące w reporterskim stylu jakieś niezwykłe wydarzenia, czy interesujących ludzi, jest całkiem sporo. Jednak niekiedy jest problemem uniknięcie przez twórcę takiej pozycji, podawania tylko suchych faktów, a z takiej książki-przyznajmy to, nie ma żadnej radości. Mając to na uwadze, staram się nie sięgać po reportaże w ogóle, albo jeszcze rzadziej.

Na szczęście i tu, zdarzają się wydania, od których trudno się oderwać i aż szkoda nam, gdy dochodzimy do ostatniej strony. Taką pozycją, co zdradzę na początku mojej opinii jest"Księga morza, czyli jak złowić rekina giganta, z małego pontonu, na wielkim oceanie, o każdej porze roku". Przyznać trzeba, że już sam tytuł dostarcza nam lektury na 5 minut.

A co możemy znaleźć na stronicach tejże opowieści, jak już przedrzemy się przez tytuł? Ano niezwykle ciekawą i napisaną lekkim stylem opowieść o morzu. Po prostu tylko tyle, a może aż tyle. Autor snuje swoja opowieść, wplatając w nią mnóstwo anegdot, ciekawostek, odniesień do hitów filmowych m.innymi do "Gwiezdnych Wojen" i o wiele więcej. Oczywiście głównym motywem jest tutaj polowanie na morskiego potwora. Można by rzec"Kilku ludzi w łódce, nie licząc wielkiej ryby".

Słowem podsumowania, że cała ta książka jest niezwykle ciekawym, a przede wszystkim autentycznym wywodem o wyprawie kilku ludzi. Myślę, że nagrody, które ta publikacja zdobywa, zdobyła, są jak najbardziej na miejscu. Z tego miejsca polecam, zachęcam do lektury.

| link |
@ryszpak
2019-12-01
6 /10
Przeczytane Marynistyka A.D. 2017 Przygodowe i podróżnicze E-booki

Teoretycznie "Księga morza..." jest opowieścią o połowie rekina polarnego, jednego z dziwniejszych rekinów, zarówno z zachowania jak i wyglądu. Teoretycznie, ponieważ autor wplata różne mniej (rzadko) lub bardziej (bardzo często) ciekawe dygresje.
Historia norweskich badań mórz i oceanów oraz rybołówstwa i wielorybnictwa w pigułce. Piękne opisy surowej przyrody. Zwrócenie uwagi na to, że nie jesteśmy sami na Ziemi i niektóre procesy owszem, są odwracalne, ale trwają tysiące lat.
Mamy również skrótowo (ale bardzo ciekawie) przedstawiony rys geologiczny dziejów naszej planety. Jest miejsce na wymienienie i omówienie wielkich wymierań. Autor przedstawia nam również bogaty świat terenów odpływowych.
I wiele, wiele innych ciekawych rzeczy.
Mimo wielu wtrętów "ekologicznych", autorowi nie przeszkadza wywalenie podziurawionych worków z krowimi flakami na dno morza jako zanęty na rekina...
Sam połów zajmuje naprawdę niewiele miejsca. Jeżeli ktoś się spodziewał "Starego człowieka..." Hemingwaya - to nie ta książka. Słyszałem też porównania do "Trzech panów w łódce..." J.K. Jerome. Nie tędy droga. Humoru w tej książce jak na lekarstwo, chociaż dominuje ton pogodny.
Przeczytać można. Książka z rodzaju dobrych, choć nie bardzo dobrych.

| link |
@Mackowy
2019-11-21
8 /10
Przeczytane papier

Książkę czyta się lekko i przyjemnie pomimo dużej ilości wiedzy i fachowych terminów z zakresu rybołówstwa i oceanografii w niej zawartych (irytują przypisy na końcu książki, bo jest ich ponad 100 i autor zmusza do częstego zaglądania tam, ale to drobiazg).
Historia polowania na rekina polarnego, jest dla autora pretekstem do opowiedzenia o wodzie na Ziemi jako takiej i jest to opowieść niezwykle wciągająca i pouczająca, przeplata się ze wspomnieniami autora z lat młodości, spędzonych na dalekiej północy Norwegii, z dużą ilością anegdot i ciekawych przemyśleń (brawo dla tłumaczki, bo czyta się to świetnie i bardzo płynnie, co w przypadku tłumaczenia powieści Skandynawskich wcale nie jest regułą).
Podsumowując, książka idealna na wakacje, do przeczytania na plaży, nad brzegiem morza, lub jeziora czy innego zbiornika wodnego - klimat gwarantowany :)
P.S Książka jest świetnie wydana, brawo WL!

| link |
@MarionetkaLiteracka
@MarionetkaLiteracka
2023-10-21
9 /10
AG
@Agataitsme
2020-12-08
6 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

O nie! Książka Księga morza. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat