Opinia na temat książki Kulawe konie

BO
@bookoholik27 · 2021-07-16 09:19:30
Nie spodziewałem się, że thriller szpiegowski będzie książką, która pochłonie mnie bez reszty. Już od pierwszych wersów dałem się wciągnąć w fabułę i historię tytułowych "kulawych koni", czyli szpiegów, którzy z jakiegoś powodu zostali oddaleni od akcji i zajmują się "papierkową robotą". Wydaje mi się, że postać idealnego agenta, bez wad i myślącego dziesięć kroków do przodu jest już nam wszystkim dobrze znana. Tutaj mamy spojrzenie na postać ludzką, z ludzkimi wadami. Polecam, tym bardziej, że wielkimi krokami nadchodzi ekranizacja, w której pokładam ogromne nadzieje. Nie bez powodu jest teraz głośno o serii Micka Herrona! Ja z niecierpliwością czekam na tłumaczenia pozostałych tomów i jeszcze raz polecam

Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Kulawe konie
2 wydania
Kulawe konie
Mick Herron
6.8/10
Cykl: Slough House, tom 1

Nie przestajesz być szpiegiem tylko dlatego, że wypadłeś już z gry… Wykluczeni z grona czempionów z Regent’s Park, zesłani do Slough House za narkotyki i pijaństwo, za rozpustę i wpadki, za polityko...

Komentarze

Pozostałe opinie

Pierwszy tom serii sensacyjno - szpiegowskiej "Slough House" pozostawił mnie z mieszanymi odczuciami. W książce został pokazany światek agentów specjalnych pracujących w MI5 , czyli (za Wikipedią) br...

Bo nigdy nie przestaniesz być szpiegiem… Wykluczeni z grona czempionów z Regent’s Park, zesłani do Slough House za narkotyki i pijaństwo, za rozpustę i wpadki, za politykowanie i zdrady… Fatalnie do...

Są gatunki książek, po które sięgam znacznie rzadziej. Z rozmaitych powodów. Poruszając się w mrocznym świecie zdominowanym przez kryminały i thrillery, pogrążony w ich otchłani zwyczajnie zapominam ...

ZA
@zaczytany.tata

„Kulawe konie” to pierwsza część serii „Slough House” o szpiegach, którzy nawalili i teraz muszą pokutować za swoje grzechy. Na ich czele stoi charyzmatyczny, a niektórzy powiedzieliby, że również ob...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl