Opinia na temat książki Lato, gdy mama miała zielone oczy

@gosia_myst @gosia_myst · 2021-10-08 19:35:27
Przeczytane
Przepełniony nienawiścią i żalem do matki nastoletni Aleksy pragnie po zakończeniu roku szkolnego wyjechać wraz z kolegami do Amsterdamu. Nieoczekiwana propozycja matki zmień jego plany. W zamian za wyjazd do nią na wakacje do francuskiego miasteczka dostanie samochód, który jest jego największym pragnieniem. Wtedy też dowiaduje się, że jest ona śmiertelnie chora.

"Lato, gdy mama miała zielone oczy" to książka pełna emocji skupiona na relacji między matką, a synem. Mimo swoich niewielkich rozmiarów ogrom od odczuć bywa wręcz przytłaczający. Brutalny i bezpośredni język wzmaga poczucie smutku podczas lektury. Uświadamia w niezwykle brutalny sposób, iż poza miłością, troską czy przebaczeniem człowiek zdolny jest do nienawiści. Obserwujemy też zmianę w ich komunikacji, widzimy jak syn staje się empatyczny w stosunku do matki i przestaje ją oceniać i nienawidzić. To niezwykła opowieść o śmierci i przebaczeniu ale również o tym, że zawsze jest szansa, by zacząć od nowa. To zdecydowanie jedną z lepszych książek jakie czytałam w tym roku, takich o których się nie zapomina
Ocena:
Data przeczytania: 2021-09-15
× 9 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Lato, gdy mama miała zielone oczy
Lato, gdy mama miała zielone oczy
Tatiana Țîbuleac
7.9/10

Aleksy, kipiący gniewem nastolatek, po ukończeniu szkoły zamierza pojechać z kolegami do Amsterdamu, zamiast tego jednak udaje się z matką na wieś do Francji. Mają spędzić razem lato. Ich trudna rela...

Komentarze

Pozostałe opinie

Ta książka jest przykładem dlaczego tak wyczekuję comiesięcznych wyzwań LC oraz uzasadnieniem czemu ufam opiniom znajomych z portalu. Dzięki Wam nie przegapiłam tej perełki. Zaledwie 1% społeczeństw...

EK
@EwaK.

Książka jest zupełnie inna niż przedstawia to okładka. Jest to wspominanie ostatniego lata spędzonego z mamą...

"Lato, gdy mama miała zielone oczy" mołdawsko-rumuńskiej pisarki Tatiany Tibuleac to niepozorna objętościowo powieść, która aż kipi od emocji. Na tych zaledwie 150 stronach autorka epatuje całą palet...

PA
@Park2Read

Ta powieść jest zachwycająca! Napisana w sposób, jakby była autobiografią (parę razy sprawdzałam, czy na pewno nią nie jest). Opis relacji syna z matką i tego jak na przestrzeni tygodni się zmienia, ...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl