Limeryki niepobożne i inne

Jan Zamorski
Limeryki niepobożne i inne
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie

Opis

Jak sam tytuł wskazuje, książka zawiera oprócz ilustracji Andrzeja Mleczki, limeryki niepobożne i inne.. Te „inne” oscylują w stronę limeryków klasycznych, a więc często „świntuszą”, bawią grą słów czy absurdem, czasem zahaczając o politykę. Te niepobożne zaś... w imię rozumu uderzają w gusła i zabobony oraz w pasożytniczą kastę żyjącą z eksploatacji naiwnych. Nie oszczędzają nikogo: od ministranta do prałata, od wikarego do papieża nie zostawiając na nich suchej nitki. Szydząc z czarnego zjawiska i bawiąc przy tym, mogą otworzyć oczy niezdecydowanym.
Data wydania: 2016-02-20
ISBN: 978-83-7900-498-0, 9788379004980
Wydawnictwo: Psychoskok
Stron: 80

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Coś mi się wydaje, że książka Limeryki niepobożne i inne aż się prosi o Twoją recenzję. Chyba jej nie odmówisz?
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@agnieszka3211
@agnieszka3211
2016-02-26
Przeczytane

Limeryk ma bawić i śmieszyć, nie ma wątpliwości, ze te rozbawia was do łez ;) polecam

| link |

Cytaty z książki

Kiedyś baca przy Morskim Oku Do turysty szepnął na boku: – Panocku turysto, Tu miało być cysto No a wy mocie mokro w kroku. Raz po usłudze na Krupówkach Panna krzyczała: – Gdzie gotówka?! Problem to stary – Chciała dolary A zapłacili jej w złotówkach. Gazda sie na gaździne bocy, Gdy z płciowej lecy go niemocy. Jawno rozpusta bo takze usta Uzywo jucha do pomocy.
Ksiądz, co miał psa i był z Prudnika Z powodu grypy kaszlał, psikał. Wsiąkły zarazki W święte obrazki, A także w gówno, czyli psi kał. Panience bankier z Ostrołęki Nie podziękował za jej wdzięki. Pełen pogardy, Dumny i twardy (Lecz szankier od niej dostał miękki).
Muzykalny ministrant z Gujany Cały wieczór jest rozradowany, Bo mu z oczu sen spędza Obietnica od księdza, Że mu jutro pokaże organy. Pewna pani, mieszkanka Peru, Miała duży respekt dla kleru. Dziś nie broni swej racji: Bo uległa inflacji I jej respekt równa się zeru.
Dodaj cytat