Opinia na temat książki Lipcowy dusiciel

@paula1456 @paula1456 · 2021-07-26 16:53:33
Przeczytane
Autorkę tę czytelnicy mogli mieć okazję poznać już dzięki jej dwóm seriom: jednej o komisarzu Uszkierze, a drugą o dwóch przyjaciółkach, nauczycielkach, które gdzie by się nie pojawiły to natrafiają na trupa. I robią to zupełnie niechcący! Tym razem Agnieszka Pruska powraca w nowej serii “Sezon na zbrodnie”. W lipcu miała premiera jej jednego z opowiadań, kolejne pojawi się w sierpniu, a jeszcze kolejne we wrześniu. Ale o czym to jest? Czy to kolejny kryminał? A może komedia kryminalna?
Maciej Gromski miał totalnego pecha. Wracał właśnie z arcy ważnej konferencji, a więc spieszyło mu się do domu. Marzył o szybkim prysznicu i głębokim śnie. A co dostał? Awarię samochodu, która zmusiła go do zatrzymania się w okolicznej miejscowości. I wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to, że mechanik, u którego zostawił pojazd wiecznie przekłada jego naprawę, a podczas jednego ze spacerów po mrocznym lesie natyka się na… trupa! Co się wydarzyło? Kim była ofiara? Komu podpadła? Nikt nie może się tutaj czuć bezpieczny, dopóki sprawca nie zostanie odnaleziony. Opowiadania mają to do siebie, że szybko się kończą. Nim czytelnik zdąży się zżyć z bohaterami, wczuć w ich przygody, te w sposób nagły się kończą. Ale ja lubię czasem sięgnąć po taką krótszą formę, zwłaszcza wtedy kiedy dosłownie na wszystko brakuje mi czasu i jedynie wieczorem znajdę wolny moment dla siebie i książki. W tym przypadku Agnieszka Pruska nie zawiodła mnie ani mojego serduszka, które pała gorącym uczuciem do kryminałów. Odrobinę szkoda, że to była taka krótka historia. Śledztwo miało dość szybki przebieg, szybko poznajemy również poszczególne postaci, a także w ekspresowym tempie wręcz czytelnik dowiaduje się, kto zawinił. Czy mi się podobało? Tak, bowiem ponownie autorka raczy nas nie dość, że do pewnego stopnia zaskakującą historią to również opowiadanie zostało napisane lekkim stylem, dzięki czemu te sześćdziesiąt stron mija z prędkością światła. Jak na razie nie polubiłam żadnej postaci, nawet głównego Macieja Gromskiego, w tej chwili wywołuje we mnie wrażenia mocno odpychającej osoby, nie ma w sobie nic przyciągającego. Mam jednak nadzieję, że w kolejnych opowiadaniach pokaże się z lepszych stron i zacznę żywić do niego cieplejsze uczucia.
Podsumowując, “Lipcowy dusiciel” to kryminalne opowiadanie Agnieszki Pruski, w którym główny bohater przekonuje się na własnej skórze, że mordercy nie robią sobie wolnego, nawet w lipcu… Historia trzyma w napięciu, chociaż żałuję, że akcja aż tak szybki ma przebieg. Czekam na kolejne opowiadania autorki i mam nadzieję, że wtedy polubię chociaż jednego bohatera.
Ocena:
Data przeczytania: 2021-07-19
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Lipcowy dusiciel
Lipcowy dusiciel
Agnieszka Pruska
7.6/10
Cykl: Sezon na zbrodnie, tom 1

Sezon na zbrodnie - jest zawsze! Awaria samochodu, przypadkowy hotel i makabryczna niespodzianka w postaci zwłok. Po pierwszym szoku w Macieju Gromskim budzi się ciekawość. Kto zabił? Dlaczego? I czy...

Komentarze

Pozostałe opinie

Postanowiłam się zapoznać z twórczością Pani Pruskiej słuchając jej audiobooka, który mi się pojawił jako propozycja na lato. Okazało się, że zarówno styl pisarki, intryga i sposób rozwiązania wątku ...

Okazuje się, że z Agnieszką Pruską jest mi zdecydowanie po drodze. Mam za sobą wszystkie jej książki jakie wydała! Muszę przyznać, że zaczęłam od cyklu z komisarzem Barnabą Uszkierem i to był strzał ...

@karolinamarek88@karolinamarek88

„LIPCOWY DUSICIEL” Agnieszka Pruska Wydawnictwo Oficynka „Lipcowy dusiciel” to pierwszy tom z serii „Sezon na zbrodnie”. Barwna, krótka i kryminalna historia, której nie można przegapić. Jak to mów...

Nie ma nic gorszego niż awaria samochodu, przypadkowy hotel i trup. Przekonuje się o tym Maciej Gromski. Po pierwszym szoku przychodzi jednak ciekawość. Czy rozwiąże zagadkę? Krótka forma audiobo...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl