Wspaniała książka nie tylko dla miłośników Stachury, ale także dla wszystkich, którzy chcieliby poznać go 'od kuchni'. Jak Stachura pracował, gdzie spał, co gotował, kogo poznał w danym dniu. Listy pisane na serwetkach, kartkach w kratke, gładkich i w linie, na pocztówkach, w domu, w restauracji, w Polsce i za granicą. Wszyskto okraszone piękną, lecz w rezultacie nieszczęśliwą miłością do sporo od siebie młodszej studentki.