Opinia na temat książki Love-hate, hate-love

@yhera @yhera · 2021-01-08 11:43:14
Przeczytane Czytadła
Zdarza mi się sięgnąć po literaturę kobiecą. Myślę sobie w takich chwilach „wezmę lekkie czytadełko, przyjemnie spędzę czas”. Jeszcze się nie nauczyłam, że to błędne myślenie. Bo przyjemności tu zero. Język, styl? Prostota totalna. Bohaterowie? Nijacy. I co najlepsze – fabuła opiera się na przejęciu opieki nad dziećmi zmarłych bliskich (film Och, życie kojarzycie?). To dzieci będą ważnymi postaciami w książce, tak sobie myślę. Czy tak jest? Oczywiście że NIE. Nie mówiąc o braku żałoby. W ogóle autorka miała dużo pomysłów i nie wiedziała, które z nich wykorzystać. Może jakby to okroiła i podszlifowała to wyszłoby lepiej. A tak to zarwałam noc (kolejny objaw głupoty) po nic.
Ocena:
Data przeczytania: 2021-01-04
× 7 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Love-hate, hate-love
Love-hate, hate-love
Anna Wolf
7.9/10

Nick Montgomery i Melinda Rourke od lat pałają do siebie nienawiścią. A właściwie on nią pała. Ma żal do kobiety, że zrobiła z niego idiotę, kiedy byli jeszcze nastolatkami. Czy tego chcą, czy nie, ...

Komentarze
@Edyta_09
@Edyta_09 · ponad 2 lata temu
Ja też przeczytałam całość, bo nie lubię porzucać książek w trakcie czytania, ale to był dramat. Całe szczęście, że nie zarwałam nocy :)
Nie rozumiem skąd te oceny.
@Johnson
@Johnson · ponad 3 lata temu
Było nie zrywać nocy jak takie słabe. 😂
I dobrze, że napisałaś, że kobieca to broń Borze nie będę czytał.
@yhera
@yhera · ponad 3 lata temu
Ale jak już się zaczęło to się chciało mieć z głowy... Poprawię się
× 1

Pozostałe opinie

Hmm, jak lubię takie lekkie obyczajówki z romansem w tle, tak tą pozycie męczyłam okropnie. Zaczyna się dobrze, później o dziwo się rozkręca, tak później spadamy bardzo w otchłań wyobrażeń. Z zadzior...

Śmierć ich rodzeństwa sprawia, że „wrogowie” muszą zaopiekować się swoimi chrześniakami i z dnia na dzień zmienić swoje życie. Pomysł na historię fajny, jednak reszta dla mnie kompletnie się posypała...

To kolejna książka Anny Wolf, jaka miałam przyjemność czytania. I muszę przyznać, że się nie zawiodłam. Historia ciekawa, z ciętymi ripostami. Historię czytało mi się przyjemnie i nie była nudna. To ...

Początek książki łudząco przypomina mi film, który lubię, „Och, życie” . Dlatego z zaciekawieniem czytałam, jaki będzie ciąg dalszy historii. Dodam, że im bardziej zagłębiałam się w lekturę, ty...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl