"Ściągnęli go zatem oprawcy na dół do izby torturowej, zawiesili go za ręce w sposób wyżej opisany, i całe trzy godziny trzymali go w tych nad wszelki wyraz srogich katuszach. Nie zdołali jednak zmusić go do żadnego wyznania, z którego by komu bądź jaka szkoda urość mogła, aż w końcu sami stracili nadzieję, by z nim trafili do celu."