Jesień 1952 roku w stanie Arkansas. Przez sześć tygodni wszyscy - nawet siedmioletni Luke Chandler - harują od świtu do nocy, zmagają się ze skwarem, deszczem i zmęczeniem. A Luke widzi i słyszy rzecz...
Książka w ogóle mnie nie zachwyciła. Właściwie nic konkretnego się w niej nie wydarzyło a akcja rozwijała się bardzo powoli. Muszę jednak przyznać, że było w niej "coś", co sprawiło, że nie porzuciłam...
Do przeczytania zachęciło mnie to, że książka jest znana. Dowiedziałam się, że autor pisze w gatunku sensjacyjnym. Na dodatek zachęcił mnie opis na okładce o tajemnicy! I choć rozczarowałam się co do ...