Manipulacja

Ta historia to taka jedna wielka zmyłka. Jeśli już widzicie, że coś zaczyna was nudzić, wydaje się wtedy, że zaraz nastąpi bum. Nie następuje. Jak tylko pojawia się policjant, od razu jesteśmy pewni, że doszło do jakiegoś morderstwa i to pani psycholog ma w tym swój udział. Ponownie tak nie będzie. I tak jest za każdym razem ilekroć fabuła nakierowana jest w jakąś stronę. Po niej nie pojawia się to, co było sugerowane, co się domyślaliśmy, co przypuszczalnie mogło się wydarzyć. Wtedy po tych niedomówieniach następuje jakby odrębna historia, która dopiero ukazuje swoje drugie dno. Książka niby ciekawa, bo tyczy się badań nad kłamstwem. Jak zgodnie twierdzą bohaterowie, nie ma takiego urządzenia na świecie, które zawsze by to kłamstwo wykryło. Sama znam przypadek, gdzie wariograf twierdził, że ktoś miał prawo jazdy, podczas gdy osoba ich nie miała, a nawet nigdy nie siedziała za kierownicą samochodu. Dlatego zgadzam się z panią psycholog z książki, która chciała udowodnić, że coś takiego idealnie dokładnego nie istnieje. Tutaj byłam pewna, że reszta historii będzie się opierała tylko na podobnym temacie. Jednak jak się okazało, sprawa miała swoje drugie dno. Znaleziono bowiem dokumenty, których same posiadanie groził śmiercią. Są pewne sprawy, których nie należy wywlekać na światło dzienne, zwłaszcza, jeśli dotyczą znanej osoby. Ktoś, ko posiadał je wcześniej został pozbawiony oddychania. Wychodzi bowiem na to, że pani psycholog w swoich rękach ma tykającą bombę. Co zatem ...

„Manipulacja” autorstwa Kate Gibson, to książka sensacyjno-kryminalna o charyzmatycznej pani psycholog Katarzynie Wilczyńskiej, która specjalizuje się w rozpoznawania kłamstw. Dlatego gdy w jej ręce trafiają tajemnicze dokumenty dotyczące rektora jednego z krakowskich uniwersytetów, a potem zostaje on zamordowany, współpracuje z policją przy rozwiązywaniu zagadki. Szybko okazuje się jednak, że zaufać można tylko nielicznym.

Książka ma 379 stron z historią, która ma potencjał. Mamy tutaj wiele ciekawych wątków: morderstwo, manipulacja, ludzka psychika, kłamstwa i ich rozpoznawanie. Podczas lektury nasuwa się refleksja nad tym jak łatwo można zostać ofiarą manipulacji oraz nad tym jak ważna jest wiara w siebie i w swoje przekonania. Niestety pomimo tych intrygujących momentów, uważam że potencjał książki nie został w pełni wykorzystany. Finalnie zabrakło mi tutaj owego klimatu sensacji, którego oczekiwałam i lektura okazała się dla mnie nużąca.

Reasumując jeśli zaciekawiła Was fabuła, zachęcam mimo wszystko przeczytać lub przesłuchać oraz wyrobić sobie własną opinie. Gusta są różne i możliwe, że to co mi się nie spodobało, Wam jednak się spodoba.

Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od wydawnictwa @wydawnictwo_novaeres (współpraca reklamowa) 🩷.

„Manipulacja” Kate Gibson, wydawnictwo Novae Res.

Katarzyna Wilczyńska psycholog, prowadzi wykłady, prowadzi badania nad rozpoznawaniem kłamstw i współpracuje z policją. Pewnego dnia w ręce kobiety trafiają dokumenty rektora, który został zamordowany. Katarzyna zostaje oskarżona o morderstwo, zaczyna angażować się w śledztwo. Ktoś myli tropy, gdy kobieta coraz bardziej zbliża się do rozwiązania zagadki, coraz bardziej nie ufa otaczającym ją osobą.

Czy Katarzyna odkryje zagadkę morderstwa?

Książka jest mieszanką kryminału, sensacji, thrillera, a akcja stopniowo się rozkręca nabierając tępa, zwroty akcji powodują, że czytelnik nie wie komu ufać. Coraz częściej zastanawiałam się kto stoi za morderstwem, za myleniem tropów.

Fabuła bardzo ciekawa dotyczy wprowadzenia leku na rynek, pojawiają się szpiedzy, spiski. Z początku miałam problem aby wczytać się w historię, jednak po pewnym czasie było coraz lepiej, choć moim zdaniem momentami nawet za dużo się działo. Główna bohaterka Katarzyna psycholog od wykrywania kłamstw i emocji, trochę mi to nie pasowało z tego powodu, że miałam wrażenie, że kobieta jakby zapomniała o swojej profesji. Miałam wrażenie, że wierzy we wszystko co jej mówią i słabo wyczytuje kłamstwo z ludzi.

Zakończenie trochę mało realne i nie wszystkie wątki zostały dopowiedziane.

Pomimo wielu minusów chętnie sięgnę po kontynuację i poznam dal...

Pamiętaj o jednym: nie ufaj nikomu

Mamy tutaj historię pani psycholog Kataryny, która może cieszyć się dobrze rozwijającą karierą. Wykłady, badania, współpraca z policją. Zawodowo naprawdę dobrze się jej wiedzie.

Aż natrafia na tajemnicze dokumenty. Należą one do rektora jednej z krakowskich uczelni. Profesor został zamordowany a do jej domu ktoś się włamał. Jak to wszystko jest ze sobą powiązane i do czego doprowadzi?

Katarzyna zaangażowała się w poznanie prawdy i śledztwo, jednak okazuje się ono nie być takie proste. Komis zależy na tym, aby prawda nie wyszła na jaw.

Komu można ufać? Kto za tym stoi?

To złożona intryga, tajemnicze śledztwo, kryminalny wątek morderstwa, psychologiczne problemy z zaufaniem. Bardzo ciekawa historia.