W zasadzie nie ma co tu dużo opisywać.
Zbiór przepięknych wierszy Marii Konopnickiej przeznaczonych szczególnie dla dzieci. Choć uważam, że nie tylko, bo ja również z miłą chęcią je czytam.
Znajdziemy tu takie wierszyki jak Tęcza, Pojedziemy w cudny kraj, Zła zima, Stefek Burczymucha czy Jabłonka.
Książka ma fajną grubą, miękką okładkę i jest przepięknie ilustrowana. Aż chce się do niej zajrzeć.
Jabłonka
Jabłoneczka biała
Kwieciem się odziała;
Obiecuje nam jabłuszka,
Jak je będzie miała.
Mój wietrzyku miły,
Nie wiej z całej siły,
Nie otrącaj tego kwiecia,
Żeby jabłka były.