Opinia na temat książki Matka (prawie) idealna

Wow, co to była za książka ♥️ zero mafii, zero erotyki, po prostu lekka książka z przesłaniem ♥️
.
Głównymi bohaterami są Maia, Colin i Pan Peters.
Maia to inteligentna kobieta z dwójką dzieci i bezrobotnym partnerem o imieniu Colin. Dziewczyna zajmuje się sprzątaniem domów bogatych ludzi. Pewnego dnia, los się odmienia i otrzymuje w spadku, od zmarłej klientki pieniądze na elitarnaą szkołę dla swoich dzieci
... Czy Maia skorzysta z oferty? Jak będzie wyglądała relacja Maii z partnerem? Kim jest Pan Peters i jaka rolę odegra w życiu Maii?
.
Kim była Rose, zmarła kobieta?
.
Książka jest zderzeniem dwóch światów, klasy ekonomicznej, średniej z klasą prestiżową i światem bogatych snobów. Czy Maia będzie umiała odnaleźć się wśród bogatych matek? Czy będzie oceniana przez przyzmat wyglądu i zachowania? Czy dzieci zdobędą przyjaciół w tej szkole? Kim jest Clover?
Clover to bratnia dusza Maii. Te dwie kobiety są wsparciem dla siebie. Rozwiązuj problemy, mogą liczyć na siebie. Z jakimi kłopotami zmaga się Clover? Czy jest to sytuacja do pokonania? Jedno jest pewne... małżeństwa, bądź relacje z drugim człowiekiem są wszędzie takie same, niezależnie od statusu ekonomicznego.
.
Książka "Matka (prawie) idealna" to książka, która opowiada o normalnej kobiecie, która otrzymała dar od losu na lepsze i dostatnie życie. Nie spodziewała się, że jej życie było pełne tajemnic. Tkwiła w toksycznym związku, który zamiast wspierać, ciągnął na dno. Z pomocą obcych ludzi, Maia spojrzała na swoje życie pod innym kątem. Życie jest nieprzewidywalne, mamy jedno i należy z niego korzystać.
Podsumowując książka lekka, nie męczy czytelnika. Jednym słowem podobała mi się ♥️