Matka wie najlepiej

Kira Peikoff
8 /10
Ocena 8 na 10 możliwych
Na podstawie 29 ocen kanapowiczów
Matka wie najlepiej
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8 /10
Ocena 8 na 10 możliwych
Na podstawie 29 ocen kanapowiczów

Opis

Najgorszy koszmar matki i śmiertelny sekret prześladujący rodzinę od pokoleń Ośmioletni syn Claire Abrams umiera w wyniku odziedziczonej po matce mutacji genetycznej. Claire się nie poddaje i postanawia zawalczyć o macierzyństwo. Kontaktuje się z Robertem Nashem, nieortodoksyjnym specjalistą od płodności, współpracującym z ambitną badaczką Jillian Hendricks, gotową za wszelką cenę zmienić oblicze nauki. Claire, Robert i Jillian łączą siły, by stworzyć dziecko z trojgiem genetycznych rodziców. Ten bezprecedensowy przełom może uchronić potomstwo przed odziedziczeniem śmiertelnej choroby. Informacja o nielegalnym eksperymencie trafia do niewłaściwej osoby. Podczas gdy Robert i Claire ukrywaja się, Jillian sama ponosi konsekwencje i odbywa karę. Po dziesięciu latach życia w zazdrości i wykluczeniu Jillian powróca. Nic jej nie powstrzyma przed odzyskaniem mężczyzny i dziecka, z którymi miała stworzyć rodzinę. Kira Peikoff jest autorką czterech powieści; Matka wie najlepiej to jej debiut na polskim rynku. Ukończyła dziennikarstwo na Uniwersytecie Nowojorskim i studia magisterskie z bioetyki na Uniwersytecie Columbia. Jej artykuły ukazały się w „New York Timesie” czy „Popular Mechanics”. Peikoff jest dumną członkinią stowarzyszeń The Authors Guild, International Thriller Writers i Mystery Writers of America. Mieszka w New Jersey z mężem i synkiem.
Tytuł oryginalny: Mother knows best
Data wydania: 2020-07-01
ISBN: 978-83-8143-346-4, 9788381433464
Wydawnictwo: Czarna Owca
Seria: Thriller psychologiczny
Kategoria: Sensacja Thriller
Stron: 368
dodana przez: Justyna_K

Autor

Kira Peikoff Kira Peikoff
Urodzona 21 maja 1985 roku w USA
Jest autorką czterech powieści; Matka wie najlepiej to jej debiut na polskim rynku. Ukończyła dziennikarstwo na Uniwersytecie Nowojorskim i studia magisterskie z bioetyki na Uniwersytecie Columbia. Jej artykuły ukazały się w „New York Timesie” czy „...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Miłość bezwarunkowa

WYBÓR REDAKCJI
6.08.2020

"Matka wie najlepiej" to genialny thriller psychologiczny. To moja kolejna książka w tym roku, w której pojawia się motyw medycyny przyszłości - tym razem mutacji na poziomie mitochondrialnym. I zdecydowanie jest to tematyka, która w tym gatunku mi odpowiada. Fabuła skradła moje czytelnicze serce już na pierwszych stronach. Autorka dopracowała każ... Recenzja książki Matka wie najlepiej

Matka jest tylko jedna...

10.08.2020

Rewelacyjny debiut w gatunku thrillera psychologicznego poruszający niezwykle kontrowersyjny temat jakim są mutacje DNA. Już teraz śmiało mogę powiedzieć: czekam na więcej! Claire, Michael i Abby to tylko z pozoru zwyczajna rodzina, bo zaiste nic co ich łączy nie można nazwać zwyczajnym. Claire od kilku lat żyje w ukryciu, nie odwiedza większyc... Recenzja książki Matka wie najlepiej

Matka, matce nierówna.

12.07.2020

Do jakiego niewyobrażalnego czynu może zdobyć się kobieta chcąca dziecka? Do każdego.. Claire była i jest matką. Ma wspaniałą córkę Abby, która ma zaskakująco odmienny wygląd niż rodzice. Niestety synek kobiety, został pokonany przez chorobę mitochondrialną, którą poprzez swoje geny przekazała mu kobieta. Kiedy miał osiem lat umarł i zostawia m... Recenzja książki Matka wie najlepiej

Przyszłość bliższa, niż myślimy?

3.08.2020

Genetyka to dział biologii, który wciąż prężnie się rozwija. Wiele kwestii nie zostało jeszcze zbadanych. Od kilku lat temat manipulacji genami przewija się w lokalnych mediach, bo jest „na czasie”. Znane są już przypadki klonowania zwierząt, modyfikacji genetycznych roślin. To nie powinno wywoływać u nas przerażenia. Społeczeństwo jest podzielone... Recenzja książki Matka wie najlepiej

@Skazananaksiazki@Skazananaksiazki × 3

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Kobietaczytajaca
@Kobietaczytajaca
2020-07-14
8 /10

Claire to kobieta, która straciła swego syna przez mutację genetyczną, jaką odziedziczył po niej. Jednak postanowiła się nie poddawać i wraz z mężem stara się o kolejne dziecko. Kontaktuję się z Nashem specjalistą od płodności, który wraz ze swoją współpracownicą potajemnie opracowuje plan, by stworzyć dziecko bez obciążeń genetycznych. Dziecko, które stworzą będzie posiadało troje rodziców. Ta informacja jednak wycieka do osoby, która jest przeciwko temu. Claire wraz z Nashem ukrywają się, a współpracownica Jillian ponosi karę. Po jej ukończeniu wychodzi na wolność, czy będzie się mścić?
💓
💓
Każda matka dla swojego dziecka chce jak najlepiej. Chcę, aby ono było wolne od chorób i cierpienia, jednak nie zawsze tak jest, w tej książce główna bohaterka obawia się, że znów będzie patrzeć na powolną śmierć ukochanego dziecka, dlatego decyduje się na udział w eksperymencie. Ja ją rozumiem, sama jestem matką i sądzę, że każda matka zrobiłaby wszystko, aby jej dziecko było zdrowe. Całość jest podzielona na cztery części, rozdziały są krótkie i treściwe. Fabułę poznajemy z trzech perspektyw Jillian, Claire i Abby co czyni książkę jeszcze ciekawszą. Autorka nie skupia się tylko na teraźniejszości, ale również zahacza o przeszłość i powiem Wam, że mnie te rozdziały z przeszłością bardziej interesowały. Tę książkę z czystym sercem polecam wiem że i Wam ona również się spodoba. Od siebie daję 8/10.

× 4 | link |
@ksiazka_w_pigulce
@ksiazka_w_pigulce
2020-07-14
7 /10
Przeczytane



Odkąd sama przekonuję się, co znaczy macierzyństwo, zdecydowanie inaczej podchodzę do wszelkich thrillerów, w których motywem jest więź matki między dzieckiem, walka o rodzinę i szczęśliwe, spokojne życie, a przede wszystkim o bezpieczeństwo swojego potomka.

Tutaj autorka stawia na ostrzu noża zagmatwaną historię kobiety, która już straciła jedno dziecko. Efektem tego jest strach o losy potencjalnego rodzeństwa - Claire jest gotowa znów stanąć w roli matki, lecz nie jest gotowa na to, by ponownie przechodzić ewentualną chorobę i stratę kolejnego malucha. Zdesperowana kobieta godzi się na ingerencję w DNA jej komórki jajowej, z czego efektami przyjdzie jej mierzyć się jeszcze wiele lat później.

"Matka wie najlepiej" to naprawdę wciągająca fabuła niemal od pierwszych stron. Wieloosobowa narracja pozwala zapoznać się z punktem widzenia całej sprawy z kilku różnych perspektyw. Dzięki temu też czytelnik może dojść do motywów, jakie kierują poszczególnymi żeńskimi postaciami i starać się je zrozumieć. Przede wszystkim Peikoff rzuca w czytelnika czymś nowym - to nie jest zwykła historia, jakich wiele o walce w imię dobra dziecka - manipulacja w genach człowieka, pionierskie badania, które nie mieszczą się w ramach etyki, sąd, ucieczka, życie w strachu i macierzyństwo okupione niepewnością. Sporo tego autorka ujęła, acz wyszło bardzo dobrze, a z rozdziału na rozdział robi się coraz bardziej niebezpiecznie. Jedno co mi nie pasuje to dość przewidywalne ...

× 3 | link |
@esclavo
2020-08-09
8 /10
Przeczytane

Ta książka to idealny przykład jak mistrzowsko połączyć, bądź co bądź, przyjemne czytadło z wartościowym przekazem. Niby to tylko thriller psychologiczny, fikcja zrodzona w umyśle autorki, ale dająca tak mocno do myślenia. Dramat matki, ostatnia deska ratunku, dylemat moralny.

Kira Peikoff stworzyła oryginalną, przemyślaną historię, opartą na realnym problemie, z którym, świadomie lub nie, boryka się wiele par. Już zabieg invitro spotyka się z brakiem zrozumienia, to co jeśli możemy mocniej ingerować w ludzkie ciało? Gdzie leży granica moralności? Czytając opis tej powieści martwiłam się, że może się okazać naszpikowaną wymyślnymi teoriami, masą naukowych odniesień historią. Dramatem sajens-fikszyn. Moje obawy były tylko wymysłem, bo to jest świetny dramat, ale obyczajowy, rodzinny. Z prawdziwymi bohaterami, świetnie napisany, w lekkim stylu, a wywołujący dreszcz niepewności i trzymający w napięciu. Nazwisko tej autorki trzeba mieć na uwadze, bo liczę na to, że jeszcze nas zaskoczy.

× 3 | link |
@moj.ksiazkowy.raj
@moj.ksiazkowy.raj
2020-07-27
8 /10
Przeczytane

"Matka wie najlepiej" to najnowszy thriller amerykańskiej pisarki, Kira Peikoff. Po śmierci jedynego syna, Claire nie zamierza mieć więcej dzieci z obawy, że następne dziecko również może odziedziczyć jej wadliwe geny, więc kobieta nie chce ryzykować utratą kolejnego dziecka. Choć jej mąż namawia ją na dziecko, ona mówi sobie stanowcze NIE. Jednak pewnego dnia na forum natrafia na wzmiankę o lekarzu, który może uporać się jej problemem i pomóc urodzić jej zdrowe dziecko, pod warunkiem, że stanie się królikiem doświadczalnym. Chęć posiadania własnego zdrowego dziecka, powoduje, że kobieta sama wychodzi z inicjatywą i godzi się na tą propozycje, choć jest ona nielegalna, a wręcz zabroniona. Na początku wszystko idzie po jej myśli i zachodzi w ciąże z pomocą lekarza i jego asystentki, ale tuż przed rozwiązaniem, cała sprawa wychodzi na jaw. Claire znika z dzieckiem, by uniknąć konsekwencji. Mijają lata, a kobieta stara się, żyć normalnie, prowadząc spokojne życie u boku jedenastoletniej córki, Abby. Jednak nie wie, że przeszłość niebawem się o nią upomnij, a spokój zamieni się w strach... "Matka wie najlepiej" to typowy thriller psychologiczny, który już od samego początku wprowadza nas mroczne lęki naszej bohaterki, której ukazuje się zmarły syn, a z każdą kolejną stroną dowiadujemy się o nowych wątkach tej zagmatwanej historii. Sądzę, że ta książka zaspokoi niejednego fana tego gatunku, bo mam wszystkie elementy, które powinien zawierać thriller psychologiczny, a akcje ma...

× 1 | link |
@blondeside
2020-07-30
10 /10

Po śmierci ukochanego synka, Clarie wraz z mężem Ethanem postanawiają, że zostaną rodzicami po raz drugi. Udają się więc do najwybitniejszego specjalisty od płodności Roba Nasha.
Jednak Clarie w obawie, że znów przekaże dziecku wadliwe geny, które doprowadzą jego śmierci, decyduje się na coś zupełnie szalonego. Razem z doktorem Nashem i jego wybitnie uzdolnioną współpracownicą Jillian postanawiają zaburzyć święty porządek ewolucji i tworzą niesamowity, wręcz niemożliwy zarodek. W wyniku tych działań badacza Jillian trafia do więzienia, a doktor wraz z ciężarną Clarie ucieka przed nagonką na "Mamę Frankensteina". Wkrótce na świat przychodzi dziecko, które nosi w sobie DNA nie dwojga lecz trojga rodziców.
Jednak pewnego dnia Jillian wychodzi z więzienia i postanawia odnaleźć dziecko, które po części ma także jej geny.
Tajemnice, życie w ukryciu i ucieknie przed wzrokiem ciekawskich ludzi, do czego to doprowadzi? Dziecko trojga rodziców, dziewczynka imieniem Abigal, wpadnie w nie małe kłopoty, a także doświadczy przykrego uczucia - kim właściwie są mama i tata? Kim ona sama jest?

A Ty, wiesz kim jesteś?

Książka jest wprost niesamowita! Nie potrafiłam się od niej oderwać. Trzyma w napięciu i zaskakuje czytelnika. Świetnie przedstawieni bohaterowie, w szczególności Clarie i Jillian - dwie zdeterminowane kobiety.
Książka dotyczy bardzo ważnej kwestii w życiu a mianowicie macierzyństwa. Jest to historia bardzo silnej i...

× 1 | link |
@bookostrada
@bookostrada
2020-10-16
8 /10

"Matka wie najlepiej", to książka o której czytałam właściwie same pozytywne recenzje. Wzięłam ją do rąk z pytaniem w głowie "co w niej takiego jest, że wszyscy ja polecają?", Otóż po przeczytaniu już wiem, co takiego widzieli w niej inni.

Syn Clair umiera na bardzo rzadką chorobę genetyczną. Nie może poradzić sobie z tym, a dodatkowo wie, że każde kolejne jej dziecko będzie nosić tę samą wadę genetyczną. Postanawia zdecydować się na zabieg in vitro. Niestety jej mąż ma inne poglądy, uważa że powinni przyjąć to co oferuje im życie.
Ona jednak dowiedziała się, że jest szansa na to że jej potomstwo będzie zdrowe, a to za sprawą lekarza, który znalazł sposób aby wyciąć wadliwye geny z komórki jednej kobiety i zastąpić je zdrowymi komórkami innej kobiety. W taki oto sposób, dziecko będzie miało dwie matki i jednego ojca. Wszystko tylko wygląda tak prosto, jednak jest zupełnie inaczej. To skomplikowany zabieg, dodatkowo nielegalny, oprócz lekarza i kobiet nikt nie może o tym się dowiedzieć. Świat jeszcze nie jest gotowy na takie odkrycia.
A czy sami zainteresowani są na to gotowi?

"Matka wie najlepiej" to doskonały thriller, zaciekawił mnie od pierwszych stron, porwał w świat odkryć medycyny oraz eksperymentów. Fabuła w tej książce była genialna i skomponowana, w taki sposób że książki nie mogłam odłożyć na później. "Jeszcze jeden rozdział i idę spać"? No, cóż... Chyba nie 😂
Historię poznajemy oczami różnych bohaterów, przez co doświadczamy Ich p...

| link |
KA
@Kama_19
2021-04-06
7 /10
Przeczytane

To było moje pierwsze spotkanie z autorką. Przyznaję, że przyciągnął mnie tytuł „Matka wie najlepiej”. Czy rzeczywiście tak jest sama musiałam się przekonać.
Claire jest załamana po stracie syna, który miał zaledwie 8 lat. Bardzo chce mieć kolejne dziecko jednak istnieje obawa, że również dotknięte byłoby wadą genetyczną. Zapisuje się do ginekologa Roberta Nasha, o którym wyczytała, że jest w stanie wyeliminować wadliwe geny z DNA. Są to jednak badania zakazane i na pewno nieetyczne. Problem zaczyna się gdy wszystko wychodzi na światło dzienne. Claire poszukiwana przez policję ucieka. Czy urodzi dziecko, które tym razem będzie zdrowe, gdzie znajdzie schronienie i czy będzie mogła liczyć na męża?
Opowieść przedstawiana jest przez autorkę na dwóch płaszczyznach czasowych. W jednej mamy teraźniejszość w drugiej przeszłość. W ten sposób autorka stopniowo buduje napięcie. W książce nie wieje nudą i czyta się ją w miarę dobrze. Poszczególne postacie są tak przedstawione, że możemy wejść w tok ich rozumowania i zrozumieć podjęte decyzje.

Ktoś kto by powiedział, że matkę masz tylko jedną, w tej książce znajdzie zaprzeczenie. Jedno jest pewne kobieta, która chce zostać matką, jest w stanie znieść wiele i zrobić wiele by osiągnąć swój cel. Temat na pewno jest trudny. Przypuszczam, że nikt z nas nie wie jak sam by się zachował w takiej sytuacji. Stojąc z boku można wyrażać swoje opinie. Co będzie jednak gdy dana sytuacja dotknie nas bezpośrednio?
Na pewno temat...

| link |
@zaczytana.optymistka
@zaczytana.optymistka
2020-09-20
9 /10

Powieść ta wzbudziła we mnie wiele emocji! Znajdziemy w niej historię Clairy, Roberta i Jillian, którzy połączyli swoje siły by stworzyć dziecko bez wad genetycznych. Kiedy syn Claire umiera w wyniku odziedziczonej mutacji genetycznej, kobieta nie chce mieć więcej dzieci. Jej mąż Ethan bardzo pragnie wspólnego dziecka, lecz Claire boi się, że dziecko znów będzie chore i będą przechodzić przez to samo piekło.

Kobieta natrafia na pewną grupę w Internecie, gdzie przez przypadek dowiaduje się o eksperymentach genetycznych. W tym momencie wpada na pomysł by wziąć w nim udział. Nielegalny eksperyment polegał na stworzeniu dziecka bez wad genetycznych. Potomek, który miał być stworzony, miał mieć troje rodziców..

Gdy prawda wychodzi na jaw - Ethan wścieka się na swoją żonę i rozpętuje prawdziwe piekło...

Co stało się z miłością Claire i Ethana, gdy na świat przychodzi pierwsze dziecko z nielegalnego eksperymentu - Abby?

I jaką rolę w tym wszystkim odegra pozostała dwójka głównych bohaterów - Robert i Jillian?
.
Jeszcze kilka słów o Abby - była to mądra dziewczynka jak na swój wiek. Zaczyna zauważać, że rodzice traktują ją inaczej niż rodzice swoich rówieśników i podejrzewa, że coś jest nie tak...Mimo młodego wieku dąży do tego by odkryć prawdę..a jest naprawdę blisko! Zachęcam Was do lektury, bo naprawdę wciąga już od pierwszych stron! Jest to naprawdę jeden z lepszych thrillerów psychologicznych, jaki ostatnio czytałam!

| link |
@kimatom
@kimatom
2022-07-19
7 /10
Przeczytane
@liber.tinea
2022-06-08
5 /10
Przeczytane
@malgosia311
2021-07-14
8 /10
Przeczytane
AN
@anna_janik1906
2021-04-18
8 /10
NA
@nawysokichobcasach
2021-02-23
9 /10
Przeczytane
@pola841
2020-11-11
7 /10
Przeczytane
@mommy_and_books
2020-09-20
10 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Chciałabym móc zaufać Bogu, losowi czy jakimś nadprzyrodzonym mocom, które przynoszą ukojenie innym.
Czas spędzony razem jest zbyt cenny, by go marnować.
Przecież każde z nas stanowi najlepszą część życia tego drugiego.
Co więcej, powiedziałbym, że poszukiwanie prawdy nawet kosztem wielkich osobistych poświęceń stanowi definicję heroizmu.
Wiesz co, zawsze mi się wydawało, że w byciu matka najtrudniejsze jest to, żeby Cię chronić. Teraz widzę, że się myliłam. Najtrudniej jest odpuścić.
Dodaj cytat