Miłość po sąsiedzku

Pierwszą część serii przeczytałam z zapartym tchem, z tą niestety u mnie było trochę gorzej i ostatecznie nie podobała mi się ona tak bardzo jak poprzedniczka. Jeśli jednak nie czytaliście pierwszego tomu ,to nie macie się czym martwić, ponieważ ta opowiada o losach zupełnie innych bohaterów. Wszystko kręci się jednak w około grupy przyjaciół, którzy już sporo razem przeszli i każdy z nich ma swoją własną osobowość, charakter i przeszłość. Za to bardzo lubię tę serię! Każdy z bohaterów jest bardzo ciekawie wykreowany i posiada swoją własną, ciekawą historię.
Tutaj wszystko kręci się w około Ashera i Natalie. Widać, że ta dwójka ma się do siebie jednak cały czas krążą dookoła związku. On z ciężką i dramatyczną przeszłością, ona zagubiona i bez pewności siebie. Przypadkowo zostają sąsiadami, czy wyjdzie im to na dobre? Ta książka jest zdecydowanie o wiele bardziej pikantna niż jej poprzedniczka! Jeśli jesteście fanami literatury lekko erotycznej, to na pewno bardzo się Wam ona spodoba.
Dla mnie wszystko działo się w niej za szybko, wszystko było na raz i cała historia, która tak naprawdę mogła trwać kilka lat została zamknięta w 360 stronach. Koniec mocno przyśpiesza, momentami była też zbyt infantylna! Najbardziej zapadły mi w pamięć nazwy rozdziałów, które były według mnie tragiczne oraz obawy Ashera, że był "za ostry" i przez to Natalie jest bezpłodna! Serio?!
Mimo to czyta się ją szybko, jest lekka i u mnie przeszła w jedno popołudnie. Czy sięgnę po kolejny t...

Książka dobra. Idealna na takie pochmurne dni.