"Młodsza siostra" Borger&Straub
Książka, po którą sięgnęłam od niechcenia. Ma swoje plusy i minusy.
Nastolatka, żyjąca w szczęśliwej rodzinie. Wszystko układa się bardzo dobrze do czasu.
Już na samym początku historii dowiadujemy się, że w tej z pozoru szczęśliwej rodzinie doszło do jakiejś tragedii. Dziewczynka podejmuje próby cichego wołania o pomoc, jednak nikt nie reaguje. Nikt nie potrafi dostrzec tego co się dzieje. W końcu bierze sprawy w swoje ręce i wynosi na światło dzienne przerażającą tajemnicę. Co tak na prawdę wydarzyło się w tej rodzinie? Kto poniesie odpowiedzialność za to co się stało?
Sama książka nie zrobiła na mnie efektu wow. Czytało się ją szybko, jednak zabrakło w niej, tago czegoś. Niestety tą książką jestem rozczarowana, chociaż nie zaliczyłabym jej też do tych najgorszych. Czyta się dosyć przyjemnie, ale na tym się kończy. Nie porwała mnie.
Straszne jest jednak to co stało się w tej rodzinie, do czego tam doszło. Jeszcze straszniejsze jest to, że takie rzeczy dzieją się naprawdę. Czasem obok nas a my tego nie dostrzegamy.
Moim zdaniem historia przestawiona w książce daje do myślenia i pokazuje, że takie sytuacje mają miejsce w prawdziwym życiu. Zachęca nas do otwarcia oczu na krzywdę drugiego człowieka i reagowania na takie sytuacje.