Opinia na temat książki Mrok we krwi

KI
@kiniaxxx69 · 2023-02-24 17:51:36
Paweł Kopijer
"Mrok we krwi"

* "Negatywne emocje biorą się z negatywnych myśli, a myśl można zmienić na inne, wystarczą decyzja, chwila koncentracji na czymś innym, co jest dla ciebie istotne."

* "... - Spotkanie ludzi oceniam na dużo bardziej nieprzewidywalne w konsekwencjach niż spotkanie wilka czy niedźwiedzia."

Brakuje mi słów, by napisać wszystko to co czułam i to jak się czułam podczas czytania książki, rzadko kiedy mi się to zdarza, moje wyjść trochę misz masz za co z góry przepraszam, ale nawet po przemyśleniu i ochłonięcie, nadal nie wiem 🫣

Zacznę od świata, który mnie omamił swoją wielkością nazwami kraini, ras, mocy, bogów i władców. Oczywiście w pozytywnym słowa znaczeniu, bo ja uwielbiam gdy jest wszystkiego dużo, ale z zaplanowaniem i rozmysłem, a tutaj dostałam wszystko wyważone. Widać, że autor włożył dużo czasu aby tak dokładnie rozplanować cały Dwuświat. Dodatkowym plusem jest mapa, uwielbiam takie dodatki w książkach. 😍

Fabuła, która opłata niczym pajęczyna, przylepiasz się do niej i ciężko jest się oderwać. Chcę się wiedzieć więcej I więcej, pytań mnoży się dużo, wątków również jest sporo, ale idealnie zrównoważone. Na prawie wszystkie pytania pojawi się odpowiedź, przecież to dopiero pierwszy tom. 🤭

Akcja rozkręca się powoli, ale również pochwale autora, za podzielenie historii dwóch głównych bohaterów. Uwielbiam kiedy kończy się jeden wątek, jedna podróż i przenosimy się do kolejnego już innego wątku niż poprzedni. Bitwy jakie się toczą są jak żywe tak jakbyśmy również brali w nich udział albo chociaż stali gdzieś z boku I widzieli wszystko dokładnie, a czasem nic nie zobaczyli bo wszystko dzieje się szybko, można tylko usłyszeć.

Opisy są dopracowane w najmniejszym stopniu, poznamy wszystko od podstaw, każda krainę co się w niej dzieje jakie panują tam zasady kto rządzi jak to robi i co się aktualnie dzieje. Opisy miejsc są jak żywe tak jakbym znajdowała się w środku lasu i czuła zapach sosen, coś niesamowitego. Kolejny plus dla autora za realizm w opisach krain i miejsc. Drugi plus za ukazanie świata z perspektywy jego panowania i hierarchi rasowej.

Poznamy Norana, który skradł moje serce od samego początku, jego tajemnice i mrok jakim jest okryty sprawia, że chce się go poznać bliżej i być przy nim w trudnych chwilach. Ma swoje demony przeszłości o ile można to nazwać przeszłością. Musi pokonać sam siebie i to co w nim siedzi, zrozumieć czym to jest okiełznać i wybrać.

Poznamy również Skrę dziewczynę, której marzeniem jest zostać Szarim. Silna, zdeterminowana 17 letnia dziewczyna. Co do której los ma własne plany. Też zmaga się z tym co przeszłe o ile również można to tak nazwać. Polubiłam ją od razu.

Poboczni bohaterowie to nie tylko
manekiny, które stoją i czasem coś tam się z nimi dzieje, wręcz przeciwnie biorą czynny udział w historii i również ich poznajemy.

Pod koniec Poznamy Samaela on skradł moje serce od pierwszej zmianki o nim swoim mrokiem i złem, które go otacza.

Dodatkowym plusem jest poznanie bohaterów od środka czyli od głowy i serca, to co czują jak postrzegają siebie i innych i jak widzą ich inni i jak oni to rozumieją. Dzięki temu poznamy ich jeszcze bliżej I to pozwoli nam się bardziej z nimi zżyć. To powoduje, że oni stają się jak żywi. Chcę się z nimi posiedzieć wysłuchać ich historii, poznać jeszcze bliżej i nigdy się nie rozstawać.

Emocji tutaj nie brakuje, wręcz przeciwnie mieszają się ze sobą raz byłam przerażona, bo gdy czytam o tym czego najbardziej się boję, a opisy są jak żywe to moja wyobraźnia mówi dosyć, a ja i tak czytam dalej. Obawa o bohaterów, nadzieja dla nich, smutek po stracie. Świetne granie emocjami dla mnie dodatkowy plus dla autora za umiejętnie zagranie na moich wrażliwych strunach.

Podsumowując powieść „Mrok we krwi” to pierwsza część serii KRONIKI DWUŚWIATA. Ukazuje dwie różne historie bohaterów, którzy w wykreowanym uniwersum magii i miecza mierzą się z przeznaczeniem. Losy młodej szamanki i skażonego mrokiem zabójcy są tylko wątkiem na tle zmagań potężnych sił żądnych władzy absolutnej. Przygoda wciągnęła mnie w szerszy kontekst nakładających się knowań, intryg i pułapek. Królewskie rody, mocarni wojownicy, mityczne stworzenia, potężni magowie, manipulujące ludźmi bóstwa. Niesamowite i genialne zarazem.

Cytaty czy złote myśli, bądź momenty w książkach, które trafiają do serca, jak to woli, jest ich niesamowita ilość.
Najchętniej napisałabym tylko czytajcie, ale nie mogę 🫣
Polecam z całego serduszka ❤️
Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Mrok we krwi
3 wydania
Mrok we krwi
Paweł Kopijer
7.4/10
Cykl: Kroniki Dwuświata. Trylogia Mitrys, tom 1

Powieść „Mrok we krwi” to pierwsza część serii KRONIKI DWUŚWIATA. Ukazuje dwie różne historie bohaterów, którzy w wykreowanym uniwersum magii i miecza mierzą się z przeznaczeniem. Losy młodej szamanki...

Komentarze

Pozostałe opinie

Ta książka dostaje na pewno duży plus za wprowadzenie do bogatego uniwersum. Magia istnieje, ale jest zakazana. Czytelnik pozna różne profesje, fantastyczne istoty, doświadczy walk na miecze i dworsk...

Paweł Kopijer to pisarz książek specjalistycznych. Na swoim autorskim koncie ma dwie pozycje ze świata zarządzania szkoleniami. „Mrok we krwi”, to pierwszy tom trylogii: Kroniki dwuświata. Już niedłu...

Dwa światy w jednym szamanka Skra w drugim zabójca Noran ich losy spowodują, że się spotkają, ale nie w tym tomie. W przypadku fantasy specjalistą nie jestem, nie mam porównania do innych pozycji – ...

@sandrajasona@sandrajasona

Stary porządek na kontynencie Elise właśnie się rozpada. Bogowie światła nie powiedzieli jednak ostatniego słowa... Super książka.

@Hubert_Skoczek@Hubert_Skoczek
© 2007 - 2024 nakanapie.pl