My

Marek Marczyk, Evgenij Ivanovič Zamâtin
7.8 /10
Ocena 7.8 na 10 możliwych
Na podstawie 24 ocen kanapowiczów
My
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.8 /10
Ocena 7.8 na 10 możliwych
Na podstawie 24 ocen kanapowiczów

Opis

Krakowski pisarz Marek Marczyk, absolwent filologii polskiej UJ, jest autorem tej syntetycznej prozy, która w oryginalnej formie ukazuje najnowsze losy Polaków. Autor z socjologiczną skrupulatnością zestawił ponad tysiąc epizodów pełnych "metafizycznej dziwności".<BR> <BR> <BR> Notatki, spostrzeżenia, opisy wydarzeń dnia bieżącego. Pomyślałoby się, że to po prostu dziennik. Ale cóż to wpada w oczy diaryście, co go interesuje? Nie fakty same, tylko ich dziwność, niedostępność ich zrozumienia. Coś zaczyna się dobrze, ale kończy źle. Obok dzieje się na odwrót: zaczęło się źle, a skończyło? Źle? Czy raczej sens nie daje się rozpoznać? Otóż wartością, a zarazem wielkim urokiem tych na pozór potocznych obserwacji jest ich przesłanie. Że życie niesie nieustające zaskoczenia. Że nas wciąż olśniewa. Czym? Tym, że się nie mieści w żadnych dających się zrozumieć normach, że przeczy wciąż naszym nawykom myślowym, że w banalności swojej jest niepojęte i wspaniałe. Ukazać to właśnie - czyż nie jest najważniejszym zadaniem pisarza? Markowi Marczykowi udaje się ta sztuka, chociaż formę wybrał sobie skromną i zwyczajną.<BR> <BR> Włodzimierz Maciąg
Data wydania: 2003
ISBN: 978-83-89448-09-5, 9788389448095
Wydawnictwo: Inter Esse
Seria: Seria z Tukanem
Mamy 5 innych wydań tej książki

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Coś mi się wydaje, że książka My aż się prosi o Twoją recenzję. Chyba jej nie odmówisz?
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Siostra_Kopciuszka
2021-12-30
9 /10
Przeczytane 📘 Jedynki 📚Bieżące :)

"Kiedy człowiek utracił ogon, pewnie też nie od razu nauczył się opędzać od much bez jego pomocy.[....] Ale dziś czy możecie sobie wyobrazić, że macie ogon ?"

Właściwie niewiele więcej mogę dodać w swojej opinii, niż to co napisała @jatymyoni w swojej recenzji. Całkowicie się zgadzam z jej oceną i opinią. Mam bardzo podobne odczucia, jeśli chodzi o tę właśnie pozycję.

Ludzie którym w zamian za tak zwane szczęście i bezpieczeństwo, odebrano wszystko. Począwszy od imion i nazwisk (te zastąpiono numerami) przez nadanie zakazów i nakazów czyli życia według Dekalogu Godzinowego. Wszystko jest odgórnie zaplanowane w Państwie Jedynym. Niestety, niektórym zdarza się jeszcze pewna "choroba"

"Źle z wami, widocznie wytworzyła się wam dusza. Dusza?, to dziwne, starożytne, dawno zapomniane słowo"

Tak, u naszego głównego bohatera ∆-503, wytworzyła się dusza i biedak się zakochał. Ale i na tę przypadłość, wszechwładne Państwo Jedyne szybciutko znalazło lekarstwo-operację. Nie wiadomo który mamy rok - wiek ?, ale dom z XX pozostawiony jako coś w rodzaju skansenu określany jest przez narratora jako "Dom starożytności".

Ta książka mnie przeraziła, tak zupełnie poważnie. Nawet bardziej niż "Rok 1984". To wszystko już się dzieje na naszych oczach...i nadejdzie, może nie jeszcze jutro, może i nie pojutrze, ale raczej już bliżej niż dalej. Nawet się nie obejrzymy kiedy nie będziemy już m...

× 8 | Komentarze (2) | link |
@Chassefierre
2019-11-20
8 /10
Przeczytane Literatura rosyjska Rosja radziecka

,,Nie wasza to jednak wina - jesteście chorzy. Imię tej choroby: wyobraźnia.''*

Największą tragedią ,,My'' była cenzura. Zamiatin, ze swoim płynnym, szarpanym, zagmatwanym, surrealistycznym, poszarpanym tokiem narracji; z niepowtarzalnym stylem i niesamowitą wrażliwością roztapia się, rozpływa się w obliczu bardziej znanego Orwella czy Huxleya.

Książkę warto przeczytać, ot, chociażby dlatego, że stanowiła pierwowzór i inspirację innych, znanych nam antyutopii. Ale nie należy przy tym oczekiwać literatury łatwej i przyjemnej - ,,My'' to powieść szybka, mroczna i depresyjna w swoich ostatnich słowach; styl Zamiatina jest specyficzny i ostry; seksualność pokonuje hipermózg głównego bohatera; okazuje się, że Wielka Operacja może ,,uleczyć'' j e d n o s t k ę z posiadanej d u s z y.
________________________________
*Zamiatin J., My, Alfa, Warszawa 1989, s.141.

× 2 | link |
@anciaa
@anciaa
2009-06-01
Przeczytane

Spodziewałam się czegoś lepszego. Nie polubiłam a nawet wręcz znienawidziłam Aleksa, postać Tomka też zbytnio nie przypadła mi do gustu. Postacie Kasi i Julki gdzieś tam w głębi posiadają moje cechy ale nie zapałałam wielkim "uczuciem" do żadnej z nich. Książka kończy jakby urwana w połowie, jakby brakło połowy kartek. Spodziewałam się jakiejś złotej myśli, puenty czy jeszcze czegoś innego. Nie polecam książki, jak dla mnie nie warto tracić na nią czasu,a w konkursie wyróżniona została chyba tylko dlatego że autorka dość wiarygodnie stworzyła postacie i wczuła się w myślenie młodych ludzi.

| link |
@makrela
@makrela
2009-12-29
10 /10

Nie każdy lubi tego typu książki jednak warto ją przeczytać choćby dlatego że jest to pierwsza antyutopia.

| link |
@direth
@direth
2008-12-07
10 /10
Przeczytane

Szklany, techniczny świat otoczony szklanym zielonym murem ... Zamiatin "wymiótł" ciekawą antyutopię :)

| link |
@Chikuma
@Chikuma
2009-05-31
Przeczytane

Wspaniale ukazuje życie młodych ludzi. Polecam każdemu, bez wyjątku.

| link |
@frodo
2008-12-10
10 /10
Przeczytane

Klasyczna antyutopia. W jednym szeregu z Huxleyem i Orwellem.

| link |
@independent
@independent
2009-12-27
1 /10
Przeczytane

Nie podobała mi się. Nie ma żadnego sensownego zakończenia.

| link |
@fuckandrockon
@fuckandrockon
2012-06-12
10 /10
Przeczytane

Całkiem dobra książka dla młodzieży.

| link |
@nika.141
@nika.141
2011-03-30
Przeczytane

Super książka, polecam.

| link |
@maczek
@maczek
2009-05-31
Przeczytane

Nie polecam.

| link |
@rimland
2021-12-29
5 /10
Przeczytane Literatura rosyjska
@PaniDalloway
@PaniDalloway
2018-01-31
3 /10
Przeczytane
@kreska
@kreska
2013-03-18
8 /10
Przeczytane
@Emaleth
@Emaleth
2013-02-08
10 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Tysiąc lat temu wasi bohaterscy przodkowie ustanowili władzę Państwa Jedynego za całym globie ziemskim. Przed wami jeszcze chlubniejsze zadanie: szklanym, elektrycznym, płomiennym Integralem scałkować nieskończone równanie wszechświata. Przed wami zadanie jeszcze chlubniejsze: narzucić dobroczynne jarzmo rozumu nieznanym istotom z obcych planet – być może pozostającym jeszcze w dzikim stanie wolności. Jeżeli nie zdołają pojąć, że przynosimy im matematycznie bezbłędne szczęście, obowiązkiem naszym będzie zmusić je do szczęścia.
Dodaj cytat