Autobiografia, która sięga po początek, a w przypadku Ecce homo wręcz po początek myślenia; pamięć, która myśleniu w ogóle, a myśleniu autobiografii w szczególności nieodzownie towarzyszy, mierząc się z tym, co od niej samej inne - z zapomnieniem; przysięga, która utożsamia się z tym, co zapomniane, co u początku i co sprawia, że stajemy się tym, czym jesteśmy, wypełniając tym samym dane na początku słowo - słowo, które staje się przedmiotem usilnych zabiegów pamięci i myślenia; gniew, który jest stanem wytrącenia z równowagi, poróżnienia z samym sobą, a który zdaje się mieć początek w czasie zapomnianym, wtedy kiedy powzięliśmy postanowienie, które teraz wypełniamy dochodząc do siebie; ekonomia,, która ustanawia wartości za pomocą mierzenia i z której czerpiemy nadzieję na możliwość zmierzenia się ze sobą, tak by oprzytomnieć z gniewu; metafora, która zdaje się być inną nazwą ekonomii myślenia, to znaczy porównywaniem w myśleniu rzeczy...