Opinia na temat książki Na cztery wiatry

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej · 2023-10-06 19:04:30
Przeczytane
“Jakie to dziwne: mieszkać razem, znać się od urodzenia i nic o sobie nie wiedzieć, nic, nic…”

Pisarka tworzyła w dwudziestoleciu międzywojennym, napisała dwanaście książek. Zginęła razem z mężem w Powstaniu Warszawskim, po wojnie wszystkie jej powieści wycofano z obiegu i zakazano nowych publikacji.

Wciągająca, intrygująca opowieść o polskiej rodzinie mieszkającej w Warszawie, a w tle trudne czasy międzywojenne. Z chwilą śmierci Marii Nideckiej życie jej czworga dorosłych już dzieci Ireny, Witolda, Bronka i Jadwigi całkowicie się zmienia. Kto po śmierci matki zajmie się domem? Irena po śmierci matki szybko dochodzi do siebie, w końcu nikt nie będzie jej kontrolował, nie pouczał i wszystkiego zabraniał. Witold i Bronek mają swój świat, mają zamiar żyć dostatnio i wygodnie. Najmłodsza z rodzeństwa spokojna, odpowiedzialna Jadwiga przejmuje na siebie większość obowiązków. Dziewczyna ma poważną wadę wzroku, która uniemożliwia jej naukę, czy odjęcie pracy. Stopniowo rodzina, którą scalała matka, zaczyna się rozpadać…

Rodzeństwo bardzo się od siebie różni, są niczym te tytułowe cztery wiatry, każdy z nich marzy, ma pragnienia, mierzy się z własnymi słabościami. Fabuła zajmująco poprowadzona, przenosi nas czasów międzywojennych, ukazuje skomplikowane relacje rodzinne. Na duży plus zasługują retrospekcje dotyczące zmarłej pani domu. Bohaterowie wyraziście ukazani, wnikliwy portret psychologiczny ich złożonych osobowości.

Jak bardzo niszczą zazdrość i poczucie niesprawiedliwości? Trudne, zawiłe relacje rodzinne, wzajemna rywalizacja, powielane stereotypy. Poczucie krzywdy, intrygi, niedopowiedzenia, tajemnice, zazdrość. Wyraźnie czujemy klimat i atmosferę tamtych czasów, uliczki, kawiarnie, parki, spacery…

Wartościowa, nietuzinkowa historia skłaniająca do refleksji. Serdecznie polecam.
Ocena:
Data przeczytania: 2023-10-06
× 8 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Na cztery wiatry
Na cztery wiatry
Wanda Miłaszewska
8/10

Piękna i życiowa opowieść, której akcja dzieje się w międzywojennej Warszawie Seniorka rodu, Maria Nidecka, umiera po długiej chorobie, zostawiając dorosłe już dzieci: piękną Irenę, chorą na oczy Ja...

Komentarze

Pozostałe opinie

Sięgnęłam po książkę skuszona czasami, w jakich osadzona została akcja powieści. Miało być to dwudziestolecie międzywojenne i nie ukrywam, że liczyłam na jakieś wątki wiązane z pierwszą, a najlepiej ...

Rodzeństwo Nideckich Jadwiga, Irena, Bronek i Witold są jak tytułowe cztery wiatry, które różni właściwie wszystko. Choć są tak odmienni to każde z nich mierzy się z własnymi pragnieniami czy słabośc...

„Na cztery wiatry” to historia pewnej rodziny. Książka rozpoczyna się śmiercią Marii Nideckiej, która chorowała i nic już jej nie pomagało. Jej odejście wydawało się wybawieniem nie tylko dla chore...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl