Najdroższa

Wanda Żółcińska
6 /10
Ocena 6 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza
Najdroższa
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6 /10
Ocena 6 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza

Opis

Należy dążyć bez widocznego wysiłku do odniesienia sukcesu, do posiadania pięknej rodziny i zadowolenia z siebie: bezskutecznie.
Nieuleczalnie chora matka, ataki lęku i towarzyszące każdemu wyborowi poczucie winy to codzienni wrogowie pokonywani przymusem uśmiechu: skutecznie. Do czasu...
Pokoleniowa powieść współczesnych kobiet stojących u progu nieodwracalnych życiowych decyzji, stabilizacji, zmian.
Data wydania: 2015-01-13
ISBN: 978-83-7961-123-2, 9788379611232
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Seria: Duże litery
Kategoria: Literatura piękna
Stron: 348
dodana przez: Anna_Surowiec

Autor

Wanda Żółcińska Absolwentka italianistyki na Uniwersytecie Warszawskim. Dziennikarka. Gdyby mogła, całe dnie spędzałaby na czytaniu książek, podróżach oraz obserwacji ludzi. Mieszka w sielankowej podwarszawskiej okolicy, wychowuje dwóch synów i jest bardzo szczęśli...

Pozostałe książki:

Ceremonia Najdroższa
Wszystkie książki Wanda Żółcińska

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Czy ja dobrze widzę, że znasz książkę Najdroższa? Koniecznie daj znać, co o niej myślisz w recenzji!
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@roksana.rok523
2024-11-05
6 /10
Przeczytane

Moje odczucia po przeczytaniu tej książki są co najmniej ambiwalentne. Autorka porusza ważny społecznie temat opieki nad starszymi rodzicami, którzy wymagają coraz więcej opieki. To z kolei rodzi coraz więcej dylematów natury moralnej i finansowej. Czy poświęca się wystarczająco dużo czasu i uwagi,czy jest możliwa samodzielna opieka, przy jednoczesnym wykonywaniu pracy zawodowej. A przecież trzeba za coś żyć... I w końcu, trudne decyzje o oddaniu do domu opieki.
Temat zdecydowanie na plus, podobnie jak to, że dość szybko się czyta. Natomiast główna bohaterka raczej nie wzbudza wielkiej sympatii, chociaż z drugiej strony można ją zrozumieć. Jej zagubienie, ciągły lęk i niepokój, dyspozycyjność i pewnie też depresja chyba nie do końca pozwalają jej otworzyć się na ludzi, na związki, czy choćby jakieś głębsze uczucie. Żyje trochę z dnia na dzień, jakby w trybie bezustannego oczekiwania... Uwikłana w dwa równoległe romanse, balansuje między dwoma mężczyznami, nie potrafiąc (a raczej nie chcąc) realnie ocenić tych relacji.
Ta książka to taki wewnętrzny monolog bohaterki, więc to co dostajemy jest dokładnie tym co w danej chwili myśli, bez cenzury. Z tego powodu często jawi się jako somolubna, cyniczna manipulatorka. Jednak mimo wszystko, dla mnie nie jest to postać negatywna, raczej mocno pogubioną i pogrążoną w depresji.
Lektura na pewno skłania do refleksji, ale nie jest to pozycja dla każdego.
Akcja trochę się ciągnie, praktycznie wszystko kręci się wokół j...

| link |

Cytaty z książki

Jutro pójdę do Niej. Jutro. Na razie zanurzam się w bezpiecznych szarych godzinach. Wyrywam ten czas dla siebie. Wydzieram go pazurami. Nie wiem, co z nim zrobić, gdy już trzymam go w moich długich, zawsze nieco chłodnych palcach. Powinnam go zaszyć w supełku i schować do dolnej szuflady komody. Tam byłby bezpieczny, odłożony na później, gdy będę lepsza.
Dodaj cytat