Po przeczytaniu 2 tomu Dziedzictwa w moim życiu nastąpiła pewna zmiana - znienawidziłem elfy.
Jeśli szukać korzeni cyklu powieściowego Paoliniego to upatrywałabym ich w twórczości Ursuli Le Guin, bo atmosfera świata Eragorna jest bliska klimatom Czarnoksiężnika z Archipelagu. Z drugiej strony ...
Ten tom stoi u mnie na półce od Bożego Narodzenia i niestety, nie miałam jeszcze czasu go przeczytać. Mam nadzieje, ze niebawem to się zmieni i że książka będzie mi się podobać tak samo jak pierwsza c...