Opinia na temat książki Nasza wewnętrzna menażeria
Przeczytane
Wiem, że nic nie wiem. Ale się staram :)
Mam w domu 📚
"W świecie idealnie urządzonym i zaprojektowanym - w świecie bez historii - bylibyśmy wolni od przeróżnych nieszczęść, od hemoroidów począwszy, a skończywszy na nowotworach.
Nigdzie historia nie jest widoczna lepiej niż w gmatwaninie naszych nerwów, tętnic i żył. Spróbujmy prześledzić przebieg niektórych nerwów, a zobaczymy, że owijają się w dziwny sposób wokół pewnych narządów, skręcają w dziwnych miejscach i docierają do niespodziewanych regionów. Te esy-floresy są fascynującym* świadectwem naszej przeszłości, ale i - jak zobaczymy - źródłem problemów, takich jak choćby czkawka lub przepuklina. Jesteśmy chorzy na historię, dosłownie".
*fascynującym, o ile właśnie nie zakuwacie ich do koła z anatomii, sprawdzone info :P
Długo polowałam na tę książkę, ale było warto. "Nasza wewnętrzna menażeria" to nie tylko historia odkrycia tiktaalika (swoją drogą ważnej osobistości w świecie ewolucjonistów i ości w gardle przeciwników teorii ewolucji), ale również fascynująca opowieść o poszukiwaniu naszej wewnętrznej ryby. Nie do końca rozumiecie o jaką rybę chodzi? Sięgnijcie po tę książkę, a Wasza ciekawość zostanie zaspokojona. Wszystko zrozumiale wytłumaczone, nawet obrazki będą. I zęby, wszędzie zęby!
Ocena:
Data przeczytania: 2020-01-30
× 16
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
/o-988680/n/nasza-wewnetrzna-menazeria)
Nasza wewnętrzna menażeria
Neil Shubin
9/10
Seria:
Na ścieżkach nauki
Pełne entuzjazmu i przystępne wyjaśnienie tajemnic ewolucji. - Dlaczego wyglądamy tak jak wyglądamy? - Co wspólnego mają nasze ręce ze skrzydłami much? - Co łączy piersi, gruczoły potowe i łuski ry...
Komentarze
Pozostałe opinie
genialna. czyta się niesamowicie dobrze, a przy tym można poznać wiele ciekawych faktów, m. in. dowiedzieć się jakie cechy mamy wspólne z rybami.
@closer
