Opinia na temat książki Naturalista

@Wiejska_biblioteczka @Wiejska_biblioteczka · 2021-09-08 07:36:52
Przeczytane Z biblioteki
W brutalny sposób ginie młoda kobieta. Wszelkie ślady wskazują na to, iż padła ofiarą ataku niedźwiedzia. Niestety, ta historia już kiedyś się wydarzyła i to nie jeden raz. Czy możliwe, aby od dawna po lasach grasował niedźwiedź-morderca? A co, jeśli za tym stoi człowiek?


Początkowo "Naturalista: Andrew Mayne'a nie wywoływała u mnie tak silnych emocji, jak zakładałam. Fabuła bardzo powoli się rozkręcała. Od nudnych opisów wydarzeń, badań naukowych, całość stopniowo nabierała rozmachu i pazura, by dojść do ekscytujących poszukiwań kolejnych ofiar rzekomego zwierzęcia. Z każdym rozdziałem robiło się znacznie ciekawiej, bardziej intrygująco. Przyciągające uwagę opisy nieszablonowego tropienia zabójcy, który doprowadzały do szybszego bicia serca.
Nasz bohater główny to nie żaden tam doskonały policjant śledczy, a genialny naukowiec, który zazwyczaj bada rośliny i ślęczy nad komputerem. Ten z pozoru chaotyczny, łatwo wpadający w kłopoty, aspołeczny mężczyzna, pod wpływem intuicji i determinacji, przekształca się w osobę silną, odważną i przebiegłą.
Ta książka jest brutalna i krwawa, a mimo to wciąga i emocjonuje. Z czystą ciekawością sięgnę po kolejną część z tej serii.
Ocena:
Data przeczytania: 2021-08-29
× 4 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Naturalista
2 wydania
Naturalista
Andrew Mayne
7.5/10
Cykl: Theo Cray, tom 1

Jeśli po Blair Witch Project podejrzliwie zerkaliście na lasy, po Naturaliście więcej do żadnego nie wejdziecie. Profesor biologii obliczeniowej Theo Cray widzi prawidłowości tam, gdzie inni widzą cha...

Komentarze

Pozostałe opinie

Naturalista to książka, która dość długo czekała na swoją kolej. Muszę przyznać, że opis mnie nie do końca przekonywał. Bałam się, że trafię na fajny kryminał, który w końcowej fazie okaże się jakimś...

Główny bohater jest tak radośnie pozbawiony instynktu samozachowawczego, że podczas lektury nieraz uśmiechnęłam się pod nosem. Jego zachowanie możemy też tłumaczyć niepohamowanym pędem do zdobycia wi...

Ogromnie polubiłam Theo i bardzo dobrze bawiłam się przy czytaniu tej książki. Można było sporo wyciągnąć z niej, bo poza rozrywką jest ogromnie merytoryczna! Końcowy plot twist był bardzo dobrze wyk...

@lifeasbooklover@lifeasbooklover

Ale ja byłam głupia ! Jakoś umknął mi pierwszy rozdział (może nawet prolog) i jakoś do 70% przeczytanych stron byłam pewna, że czytam książkę naukową. No cóż.... :D Pozostałe 30 % było dla mnie nudna...

@Pandi@Pandi
© 2007 - 2024 nakanapie.pl