Nie mogę, trzymam dziecko. Rodzicielstwo bez instrukcji obsługi

Ksenia Potępa
6.5 /10
Ocena 6.5 na 10 możliwych
Na podstawie 4 ocen kanapowiczów
Nie mogę, trzymam dziecko. Rodzicielstwo bez instrukcji obsługi
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.5 /10
Ocena 6.5 na 10 możliwych
Na podstawie 4 ocen kanapowiczów

Opis

Czasem nie mogę wstać, bo trzymam dziecko. A czasem trzymam dziecko, żeby nie musieć wstawać. Zresztą – sami wiecie, co będzie, gdy dziecku w końcu znudzi się tulenie. Armagedon.

Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, czyj maluch nigdy nie wyjadł makaronu z kosza na śmieci albo nie zmienił wystroju mieszkania w kilka sekund, używając do tego samej mąki. No właśnie. Nie ma co walczyć z rzeczami, które i tak już się wydarzyły – powiedział to Budda, Marek Aureliusz albo sama do tego doszłam, widząc, jak moja Mysza nurkuje w toalecie. Czasem można już tylko usiąść i patrzeć, jak świat płonie. Nie zaszkodzi zrobić sobie wcześniej herbatę (niektórzy polecają melisę).

Nie da się być rodzicem idealnym – to zasada numer jeden. Zasada numer dwa – możemy być całkiem niezłymi rodzicami, o ile pogodzimy się z zasadą numer jeden.

Ta książka pokaże ci, że noszenie dziecka może być całkiem przydatne

Ksenia Potępa – taka trochę pół matka, pół rysowniczka. Autorka popularnego fanpejdża „Nie mogę, trzymam dziecko”.

Data wydania: 2020-11-25
ISBN: 978-83-240-7307-8, 9788324073078
Wydawnictwo: Znak
Stron: 240
dodana przez: jatymyoni

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Czy ja dobrze widzę, że znasz książkę Nie mogę, trzymam dziecko. Rodzicielstwo bez instrukcji obsługi? Koniecznie daj znać, co o niej myślisz w recenzji!
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@ksiazka_w_pigulce
@ksiazka_w_pigulce
2020-11-22
7 /10
Przeczytane

"Nie mogę, trzymam dziecko. Rodzicielstwo bez instrukcji obsługi"
Ksenia Potępa


Są takie książki, które powinny być rozdawane przyszłym rodzicom, ludziom planującym macierzyństwo już na etapie pierwszych poważnych myśli o powiększeniu rodziny. Ba! Powinny być rozdawane młodym ludziom wkraczającym w dorosłość, jak i tym, którzy wizję rodzicielstwa tworzą na podstawie idealnych reklam środków pielęgnacyjnych dla niemowląt czy pod wpływem znajomych, których dziecko jest spokojne, grzeczne, bezproblemowe, przesypia całą noc, a nad ranem samo wstaje i idzie sobie przygotować butelkę z mlekiem. Stop, nieco się zagalopowałam, ale nie mam żadnych wątpliwości, że póki sami nie zaczniemy parać się rodzicielstwem, nie zdamy sobie sprawy, na co w istocie się porywamy.

Ksenia Potępa to przede wszystkim mama, ale i autorka bloga o tym samym tytule, co książka, to także rysowniczka, która uświetniła swą książkę nieco zabawnymi, a na pewno możliwymi do zrealizowania w życiu codziennym sytuacjami, które nie omijają rodziców. Autorka nie owija instytucji rodzicielstwa w piękny papierek, wręcz przeciwnie - odwija i pokazuje, z czym przychodzi się zmierzyć rodzicom. Jest śmiesznie, jest przerażająco, jest wykańczająco, jest brudno, śmierdząco i głośno. A w tym wszystkim jest po prostu chaotycznie - bez owijania w bawełnę, bez idealnego życia rodem z rozkładówki kolejnego celebryty, który bez problemu radzi sobie z nowym członkiem rodziny, bez lukru i bez chwili wy...

× 4 | link |
@Ferante
2021-06-17
4 /10
Przeczytane

Urzekły mnie przede wszystkim rysunki, które przyciągają wzrok i urozmaicają tekst. Spodziewałam się trochę większej dawki humoru, bo czytałam ją jakiś czas temu, a jednak nie zapadła mi w pamięć.

Trzeba przyznać, że lektura lekka dla nieidealnych rodziców. Wystarczy jeden wieczór z dobrą herbatką i zaliczone ✅

| link |
@tea.books.fox
2022-05-25
7 /10
Przeczytane
@dominika.nawidelcu
2020-11-14
8 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

Dobre rady zazwyczaj są dobre tylko z nazwy.
Dodaj cytat