#bookmorning 💕
Do porannej kawy, bądź śniadania mam dla Was opinię na temat książki "(Nie) znajomy @mianblake.autor @waspos 💕
Bardzo czekałam na tą książkę.
.
Pierwsze co myślę jak patrzę na okładkę, to... Bohaterami będą młodzi ludzie i mam rację. Amanda i Matthew są po dwudziestce... Jeden wypadek na rowerze sprawia, że tych dwoje się poznaje... Pierwsze spotkanie nie jest udane... Mimo wszystko, Amanda jest zauroczona Mattem, chociaż uważa go za buca, i odwrotnie Matthew jest zafascynowany dziewczyną, która ma niewyparzony język... Oprócz tej dwójki pojawia się również postać w kapturze, która śledzi i obserwuje dziewczynę. Kim jest ta osoba? Co chce od Amy?
.
Amanda i Matt, ciągnie romantyczną i seksualną grę... Istne "love story" ... Już myślałam, że cała książka będzie przesłodzona seksem, wyznaniami, jednak tajemnica Matthew burzy tą relację... Co ukrywa chłopak? Czy ta relacja przetrwa? Co z tym tajemniczym obserwatorem?
.
Powiem Wam, że książkę czyta się szybko, momentami za szybko akcja przebiega. Nie lubię aż takich słodkich historii i miłości od pierwszego spotkania, jednak to co zrobiła i zafundowała mi autorka, zrobiło na mnie wrażenie. Nie tego się spodziewałam, ale kurcze... Dzięki temu ta książka miała "pazur", "intrygę", "sekrety" i to co lubię, czyli podziała na moją psychikę.
❗"Wypadek początkiem miłości, tajemnica początkiem horroru"
Muszę przyznać, że to był bardzo dobry ruch ze strony autorki i bardzo za to d...