Opinia na temat książki O mężczyźnie
Przeczytane
Posiadam
Zbigniew Lew-Starowicz to dla mnie człowiek-instytucja, podobnie jak Bogusław Wołoszański, jest od zawsze na swoim miejscu. Kiedy byłam dużo młodsza myślałam, że ten to ma niezłą pracę o seksie non-stop, normalnie raj ;-)
Wiele lat później czyli teraz kupiłam "O mężczyźnie" i muszę przyznać, że bardzo mi się podobała ta książka. Starowicz mówi z wielkim wyczuciem ale nie boi się też wyrażać kontrowersyjnych poglądów (vide: o gwałtach, agencjach towarzyskich). Książka jest rzeczywiście o mężczyznach i to bez uproszczonego ujęcia, że im tylko jedno w głowie.
Mężczyzna (też i przede wszystkim) człowiek :-)
P.S. Podoba mi się też okładka - stonowana, niekrzykliwa, w sam raz.
Wiele lat później czyli teraz kupiłam "O mężczyźnie" i muszę przyznać, że bardzo mi się podobała ta książka. Starowicz mówi z wielkim wyczuciem ale nie boi się też wyrażać kontrowersyjnych poglądów (vide: o gwałtach, agencjach towarzyskich). Książka jest rzeczywiście o mężczyznach i to bez uproszczonego ujęcia, że im tylko jedno w głowie.
Mężczyzna (też i przede wszystkim) człowiek :-)
P.S. Podoba mi się też okładka - stonowana, niekrzykliwa, w sam raz.
Ocena:
Data przeczytania: 2013-08-20
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
/678a6863-6e16-46a3-83d7-a83e248fe481/n/o-mezczyznie)
2 wydania
O mężczyźnie
Zbigniew Lew-Starowicz
8/10
Książka „Lew Starowicz o mężczyźnie” to kontynuacja bestselleru tego autora „O kobiecie”. Tym razem profesor rozbiera na czynniki pierwsze polskiego mężczyznę. I co tam znajduje? Niedojrzałość, strach...
Komentarze
Pozostałe opinie
O mężczyźnie dla kobiet. Wysłuchałem „O kobiecie” i od razu sięgnąłem po „O mężczyźnie” i ta druga trochę mniej mi się podobała. Konwencja zasadniczo jest ta sama, może nawet rozmowa była jedna i po ...
