„Och nie, mam już po dziurki w nosie mego obecnego «ja». Chcę innego”. Wiecznie młody Orlando pewnego dnia budzi się jako piękna kobieta. Błyskotliwa i pełna humoru powieść rozpoczęta jako „żart...
„Orlando” Virginii Woolf to moje pierwsze spotkanie z twórczością tej słynnej pisarki. Choć w zasadzie moją pierwszą próbą było rozpoczęcie czytania „Pani Dalloway”. Niemniej to właśnie „Orlando” tra...
Po przeczytaniu ostatniego zdania doszłam do wniosku, że nie powinnam była czytać tej powieści bez przygotowania. Być może wrócę do niej po zgłębieniu biografii Virginii Woolf, przeczytaniu opracowań...
Przede wszystkim na początku w oczu rzuca się niezwykła plastyczność, barwność opisów. Zachwycać się można w tej powieści każdym zdaniem. Z tego między innymi powodu dostrzegalne jest podobieństwo do...